W sobotę, 21.09, we Wrocławiu doszło do zderzenia Tesli Model S i Mazdy. Jak informuje Gazeta Wrocławska, do wypadku doszło przed godziną 23 na skrzyżowaniu ulic Komandorskiej i Swobodnej. Kierowca „elektrycznej Tesli” wymusił pierwszeństwo na Maździe, jedna osoba odniosła obrażenia.
Wrocław, wypadek 21.09.2019
Według relacji Gazety Wrocławskiej w zderzeniu uczestniczyła Tesla Model S z rejestracją WB … oraz Mazda 3. Wiadomo, że do szpitala została przewieziona jedna osoba z Mazdy oraz że do zdarzenia doszło prawdopodobnie z winy kierowcy Tesli, który wyjeżdżał z ulicy Komandorskiej i nie ustąpił pierwszeństwa Maździe. Samochody zablokowały skrzyżowanie.
Dość zaskakująca jest relacja Gazety Wrocławskiej, która mówi o „elektrycznej Tesli” – jak gdyby istniały Tesle nieelektryczne (podpowiadamy: nie istnieją). Niezbyt przyjemna jest również lektura komentarzy, z których wynika, że „bogacz wymusił pierwszeństwo” oraz że diesle są bardziej efektywne energetycznie niż samochody elektryczne (źródło). Wydaje nam się, że warto się z nimi zapoznać, żeby zobaczyć, w jaki sposób rozumuje spora część społeczeństwa, niestety.
A oto realne porównanie Tesli Model S ładowanej dieslowskim generatorem oraz samochodu z silnikiem Diesla:
> Tesla Model S diesel (!) kontra Volvo V40 D4 (diesel) – Tesla nadal bardziej eko!
Obu kierowcom i wszystkim uczestnikom zdarzenia współczujemy. Mamy nadzieję, że ranna osoba szybko wyjdzie ze szpitala.
Zdjęcie: (c) Gazeta Wrocławska