Elon Musk reklamuje silnik Tesli Model S Plaid jako małe arcydzieło technologii. Dzięki zastosowaniu karbonowych wirników silniki są lżejsze, osiągają wyższe szybkości obrotowe i dysponują znacznie silniejszym polem elektromagnetycznym we wnętrzu, co przekłada się na lepsze osiągi.
Silniki Tesli Roadster będą zbliżone, ale jeszcze lepsze
Nowe silniki Modelu S powstały dzięki działowi Tesla Automation. Według Muska to najbardziej zaawansowane silniki elektryczne dostępne poza laboratoriami, które mogą się rozkręcać do „20, a nawet trochę powyżej 20 tysięcy obrotów na minutę”. Dla porównania: w elektrykach stosuje się powszechnie silniki osiągające do maksymalnie kilkunastu tysięcy obrotów na minutę. W Volkswagenie ID.3 jest to 16 000 obr/min, łatwo zatem przeliczyć, że przy stałym przełożeniu każde dodatkowe +10 km/h wymaga dodatkowych +1 000 obr/min.
W Tesli Model S Plaid Vmax to około 320 km/h, więc +10 km/h przekłada się na zaledwie +625 obr/min (w uproszczeniu – przełożenia z przodu i z tyłu mogą być różne).
Silniki elektryczne można rozkręcać do bardzo wysokich szybkości obrotowych, ale rośnie wtedy prawdopodobieństwo, że zostaną rozerwane przez działające na nie siły. Dlatego Tesla zadecydowała o wykorzystaniu karbonowych tulei, które opasują i podtrzymują jego uzwojenie. Włókna węglowe nawijane są pod dużym ciśnieniem (mocno naprężone; brązowe na zdjęciu poniżej) za pomocą specjalnej maszyny wyprodukowanej przez Teslę. Muszą mocno opasywać wirnik, ponieważ przy niskich temperaturach – ze względu na różne współczynniki rozszerzalności cieplnej włókien węglowych i metalu – stałyby się luźne.
Skądinąd wiadomo, że zastosowanie włókien pozwala na uzyskanie silniejszego pola elektromagnetycznego (potwierdza to też Musk) lub też na wykorzystanie słabszego pola w celu uzyskania tych samych osiągów. Producent może zatem decydować, czy wybierze moc, czy ekonomię. Musk obstaje przy mocy, jak mówi:
Mają kilka pomysłów, jak jeszcze bardziej zwiększyć moment obrotowy i maksymalną szybkość obrotową dla Tesli Roadster.
To by oznaczało, że Tesla Roadster – auto wyglądające na lżejsze niż Tesla Model S Plaid – będzie dynamiczniejsza i szybsza niż starsza siostra. Dokładnie to samo obiecuje producent od 2017 roku: Vmax Tesli Roadster ma wynieść „ponad 400 km/h”.
Na przedzie i tyle Tesli Model S Plaid pracują te same silniki o mocy około 400 KM każdy, ale jest to układ 1+2, czyli z tyłu silniki są dwa. Schowano je w jednej obudowie (zdjęcie poniżej), wspólny jest też olej, który je chłodzi, osobne są natomiast przekładnie, osie (widać jedną z żółtych zatyczek) i napędzane koła. Co zaskakujące: szef i pracownicy Tesli dużo i chętnie opowiadali o silniku, ale nadal nie ujawniono pojemności baterii Modelu S Plaid.
