Niemiecki magazyn motoryzacyjny Auto Motor und Sport dotarł do europejskiego wniosku patentowego, z którego wynika, że Volkswagen może zechcieć oferować VW Aero kombi / Aero B / ID. Space Vizzion jako VW ID.7 Tourera. To kolejny skok-w-bok od prezentowanej podczas premiery VW ID.3 polityki, zgodnie z którą samochodom powinno wystarczyć oznaczenie „ID.x”.
Volkswagen ID.7 Tourer – wszystko, czego się domyślamy
Rozszerzona nazwa samochodu została zarejestrowana w europejskim wniosku patentowym numer 018703388, symbole od ID.1 do ID.9 zarezerwowano już kilka miesięcy temu, przypomina niemiecki portal Electrive. VW ID.7 Tourer może być kolejnym autem noszącym nazwę ID.x + coś po VW ID.4 i ID.5 GTX. Ze stosowania cyfr całkowicie zrezygnowano przy ID. Buzzie, elektrycznym minivanie producenta.
VW ID.7 jako koncepcyjny Space Vizzion został po raz pierwszy zaprezentowany w 2019 roku. Samochód zbudowano na platformie MEB, miał mieć 250 kW/340 KM mocy i baterię o pojemności 82 (77) kWh. Niedługo później jego nazwę zmieniono na Aero B w odróżnieniu od modelu Vizzion/Aero, który był sedanem lub liftbackiem, elektrycznym bratem Arteona.
VW Space Vizzion vel Aero B vel ID.7 Tourer (c) Volkswagen
VW ID.3 i VW ID.7 Tourer obok siebie
Auto Motor und Sport utrzymuje, że wersja nie-kombi – VW ID.7 – trafi do produkcji w 2023 roku, z kolei wariant kombi – VW ID.7 Tourer – zacznie wyjeżdżać z fabryki w Emden (Niemcy) rok później. Te informacje nieźle pasują do innych przecieków, że zakłady zaczną wytwarzać dwa kolejne elektryki na platformie MEB od 2023 roku. Spodziewamy się, że bazowa wersja samochodu będzie dysponowała silnikiem o mocy 150 kW/204 KM napędzającym tylne koła i zaoferuje około 400-450 kilometrów zasięgu w trybie mieszanym. Bezpośrednią konkurencją samochodu będzie Kia EV6.
Jako ciekawostkę warto dodać, że Herbert Diess, ówczesny prezes koncernu Volkswagena, od początku parł do szybkiego wprowadzenia na rynek elektrycznego brata VW Passata. Ba, chciał wycofać Passata i zastąpić go Vizzionem/Aero/ID.7. Ponoć nie zgodzili się na to dealerzy, dla których Passat stanowił stabilne źródło przychodów przy sprzedaży flotowej.
