Volvo przestało sprzedawać w Danii modele spalinowe (mHEV, seria B; inne nie były oferowane), oferuje już tylko auta elektryczne i hybrydy plug-in. Firma uzasadnia swoją decyzję faktem, że rośnie zapotrzebowanie na pojazdów ładowanych z gniazdka, rozwija się też infrastruktura do ładowania a Duńczycy coraz bardziej interesują się wpływem samochodów na środowisko.

Pierwsze jaskółki, że świat samochodów spalinowych ma się ku końcowi

Volkswagen zapowiedział niedawno, że przestanie sprzedawać w Norwegii modele spalinowe w styczniu 2024 roku. W innym kraju skandynawskim Volvo odpuszcza już dziś. W ofercie zostało elektryczne C40 Recharge oraz hybrydowe plug-in XC40 / 60 / 90, S60 / 90 i V60 / 90 Recharge. W konfiguratorze nie występuje nawet elektryczne XC40 Recharge, jak gdyby producent wolał kusić nabywców nadwoziem coupe.

Do 2030 roku Volvo chce na całym świecie zrezygnować ze sprzedaży aut spalinowych (ICE). Prezes Volvo Car Denmark, Sarka Heyna Fuchsova, w wywiadzie udzielonym duńskiemu portalowi MyNewsDesk stwierdziła, że jest bardzo prawdopodobne, że Dania będzie awangardą tego ruchu i stanie się pierwszym rynkiem, w którym z oferty zostaną wycofane modele wykorzystujące tradycyjny silnik. Ostaną się wyłącznie elektryki, bo Duńczycy są coraz bardziej przekonani do aut ładowanych z gniazdka.

Oczywiście aby do tego doszło, producent musi mieć czym zastąpić obecne hybrydy plug-in. Seria S60 i S90 to limuzyny, V60 i V90 to te modele w wersjach kombi, a XC60 i XC90 są SUV-ami – wszystkie należące odpowiednio do segmentów D lub E. Tymczasem Volvo sprzedaje dziś wyłącznie kompaktowe elektryki (segment C-SUV) i dopiero przymierza się do wprowadzenia większego samochodu. Nowe Volvo EX90 zadebiutuje 9 listopada 2022.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]