Od momentu wprowadzenia na rynek do końca września 2021 roku Volkswagen ID.3 został zamówiony 144 tysiące razy, poinformowała niemiecka marka. Mniej więcej połowa nabywców auta nie miała nigdy wcześniej Volkswagena, ID.3 był więc dla nich nieoczywistym wyborem, wyrazem zaufania do nowego producenta.
ID.3 zaciekawia większą liczbę nowych klientów
Średni odsetek klientów nowych wynosi w firmie 36 procent, więc VW ID.3 zainteresował szerszą grupę odbiorców niż można było się spodziewać. Ale na tę statystykę da się też spojrzeć z drugiej strony: dotychczasowi klienci marki nie poczuli się przekonani do elektryka. Lub sprzedawcy nie chcieli im go oferować.
W pierwszej połowie 2021 roku 26 procent wszystkich nowych samochodów elektrycznych, które zarejestrowano w Europie, pochodziło z koncernu Volkswagena (VW, Skoda, Audi), wylicza Electrive. Całkowita dobowa produkcja VW ID.3 w Zwickau i Dreźnie (Niemcy) wynosi 1 200 egzemplarzy na dobę (źródło).
Podstawowe powody, dla których ludzie decydowali się na zakup kompaktowego elektryka Volkswagena, była jego „przyjazność dla środowiska” oraz „innowacyjność”, ważne okazało się też zaplecze, czyli „silna sieć delaerska”. Dla prawie 80 procent Niemców, którzy wybrali ID.3, model jest najczęściej używanym autem w gospodarstwie domowym. 70 procent z nich ładuje auto z wykorzystaniem wyłącznie energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.
W Polsce auto oferowane jest obecnie z dwiema pojemnościami baterii: 58 (Pro, Pro Performance) lub 77 kWh (Pro S). Producent nie sprzedaje wersji 45 kWh, może ona wrócić do cenników, gdy zostanie rozwiązany problem z dostępem do półprzewodników. Cena VW ID.3 58 kWh z silnikiem 107 kW (145 KM) startuje od 157 090 złotych.