Mniej więcej rok temu Volkswagen Motorsport – firma-córka Volkswagena zaangażowana w sporty motorowe – ogłosiła koniec prac z silnikami spalinowymi i chęć poświęcenia się wyłącznie napędom elektrycznym. Efektem prac był bezużyteczny pojazd o nazwie VW ID.R, który bił nieistotne rekordy. Teraz firma Volkswagen Motorsport przestaje istnieć.
Audi rezygnuje z Formuły E, Volkswagen całkowicie wycina udział w wyścigach
Zaledwie dzień po tym, jak Audi ogłosiło, że wycofa się z Formuły E z końcem sezonu 2020/21, Volkswagen zakomunikował rozwiązanie sekcji Motorsport. Zatrudnione w niej 169 osób trafi w nadchodzących miesiącach do przedsiębiorstw w Grupie Volkswagena. Tym samym Volkswagen jako marka całkowicie rezygnuje z uczestnictwa w wyścigach samochodowych, również takich, w których udział biorą auta z napędem elektrycznym. Uzasadnieniem jest konieczność reorganizacji.
Jednak marka to nie koncern. Audi kończy z Formułą E, ale od 2022 roku chce uczestniczyć w 24-godzinnym Le Mans i 24 Hours of Daytona w kategorii LMDh. Niemiecki producent wystartuje też w Rajdzie Dakar z pojazdem będącym hybrydą szeregową, tj. taką, w której koła napędzane są silnikami elektrycznymi, a silnik spalinowy TFSI pełni rolę generatora energii. Ma on wyglądać tak:
Dziś, w sytuacji przyduszenia rynku przez Covid-19 i wobec wyzwań [finansowych] związanych z elektryfikacją napędów, firmy motoryzacyjne przeliczają, gdzie i czy w ogóle opłaca im się ścigać. Na przykład Opel współorganizuje puchar ADAC Opel e-Rally Cup, w którym wezmą udział… przemalowane Corsy-e ze specyfikacją identyczną, jak w wariantach cywilnych. I wygląda na to, że takie działanie może mieć znacznie więcej sensu z punktu widzenia optymalizacji nowych zespołów napędowych.