Niemiecki portal Edison dowiedział się, że Volkswagen nie wprowadzi na razie do oferty ID. Buzza w wersji California, czyli kampera opartego na elektrycznym minivanie. Podstawowa przeszkoda to waga: auto z dodatkowym wyposażeniem ważyłoby co najmniej trzy tony i sami tylko pasażerowie spowodowaliby, że ID. Buzz California zbliżyłby się do granicy dla prawa jazda dla kategorii B, tj. dopuszczalnej masy całkowitej równej 3,5 tony. Nie mówiąc o bagażach.
Nowy VW California na razie oparty na Multivanie PHICE
VW ID. Buzz jako kamper pojawił się wśród sugestii kilku firm przerabiających minivany Volkswagena na samochody do uprawniania turystyki krajoznawczej. Jedną z nich jest amerykańska Siesta Campers, która chciała w ID. Buzzie zamontować m.in. łóżko na dachu. Firma zapowiedziała wszak, że musi poczekać do premiery wersji przedłużonej (Lang / LWB):
Dodatkowe łóżka na dachu VW ID. Buzza (wizualizacja). Taki namiot z mocowaniami waży około 100 kilogramów (c) Siesta Campers
Sam Volkswagen Samochody Dostawcze nie pali się do przerobienia ID. Buzza na kampera. Jak dowiedział się portal Edison, auto z odpowiednim wyposażeniem byłoby za ciężkie („co najmniej 3 tony”), z pasażerami niebezpiecznie zbliżyłoby się do europejskiej granicy prawa jazdy kategorii B, tj. 3,5 tony dopuszczalnej masy całkowitej. Dlatego nowy VW California 6.1 ma być oparty na modelu hybrydowym ładowanym z gniazdka (PHICE, dawniej: PHEV), Multivanie, który przy dodatkowym wyposażeniu waży między 2,3 a 2,6 tony, więc z pasażerami wyląduje w okolicy 3 ton.
Prace na poziomie Unii Europejskiej, które zwiększałyby dopuszczalną masę całkowitą aut elektrycznych z 3,5 do 4,25 tony przy prawie jazdy kategorii B, na razie się toczą. Mają zostać sfinalizowane w tym, 2023 roku. W Polsce odpowiednią ustawę podpisał już Prezydent RP.
Inną przeszkodą dla ID. Buzza California ma być zasięg. Turystyka krajoznawcza oznacza wypuszczanie się w tereny, na których nie zawsze jest dostęp do infrastruktury do tankowania czy ładowania. Dlatego zanim ID. Buzz zostanie przerobiony na Californię, musi pojawić się na rynku nowa technologia przechowywania energii. Nowe auto musi być nie tylko lżejsze, ale też mieć pojemniejsze i tańsze baterie. Dlatego elektryczny kamper powinien się pojawić najwcześniej za kilka lat.