Odrobinę niespodziewanie, bez odliczania i typowego dla siebie stopniowania napięcia, Volkswagen zaprezentował VW ID.7 Tourera, VW ID.7 z nadwoziem typu kombi. Co więcej: zamówienia na samochód mają być przyjmowane już od bieżącego kwartału. Film z „premierą” okazał się takim zaskoczeniem, że ma mniej wyświetleń niż nagranie informujące o wprowadzeniu ChatGPT do Volkswagena ID.7.

VW ID.7 Tourer pokazany. Pomoże swojemu bratu z nadwoziem liftback?

Volkswagen ID.7 to elektryk większy od Volkswagena Arteona, liftback segmentu E. Zgodnie z pierwszymi deklaracjami, model miał pokonywać ponad 700 jednostek WLTP na jednym ładowaniu. Podczas premiery okazało się, że taki zasięg, owszem, będzie, ale z baterią, która trafi na rynek dopiero za rok.

To rozczarowanie połączone z generycznym, „chińskim” wyglądem modelu sprawiło, że auto momentalnie przestało wzbudzać emocje. Nie pomogła przestronna kabina ani innowacje w postaci nowszego silnika czy sterowanych elektrycznie nawiewów. Pojawiły się plotki, w Chinach w ciągu trzech pierwszych dni złożono zaledwie 300 zamówień na model. Dotychczas za wynik „taki sobie” uznawano kilka tysięcy zamówień.

VW ID.7 Tourer, dane techniczne i wszystko, co wiemy

Volkswagen ID.7 Tourer dostępny będzie z dwiema bateriami: Pro będzie miał klasyczne 82 (77) kWh, Pro S dostanie nowy pakiet, 91 (86) kWh. W obu wersjach maksymalna moc ładowania wyniesie około 2,3 C, czyli 175 kW dla Pro i 200 kW dla Pro S. Obydwa warianty będą napędzane tym samym silnikiem APP550 o mocy 210 kW/286 KM.

Przy komfortowym ustawieniu foteli pojemność bagażnika VW ID.7 Tourera to 545 litrów. Po wyprostowaniu oparć dostępna objętość zwiększy się do 605 litrów, po ich złożeniu do dyspozycji będziemy mieli 1 714 litrów. Hak uciągnie przyczepy o wadze do 1,2 tony.

Gadżety? Szklany dach posiada warstwę ciekłych kryształów, może być zaciemniany prostym przełącznikiem lub poleceniem głosowym. Podobne rozwiązanie stosuje już BMW w iX, Porsche w nowym Taycanie czy nawet Renault w Espace. Fotele ergoActive zostaną wyposażone w funkcję podgrzewania, wentylacji i masażu. Standardowym elementem wyposażenia jest HUD wraz z technologią rozszerzonej rzeczywistości prezentującej wskazówki nawigacyjne na tle drogi.

Maksymalny zasięg WLTP VW ID.7 Pro S ma wynieść 685 jednostek (600 jedn. w wersji Pro), 585 kilometrów realnie w trybie mieszanym, około 410 kilometrów przy jeździe autostradowej z szybkością 120 km/h i rozładowaniu baterii do zera [wstępne obliczenia Elektrowozu]. Auto może być więc wymarzonym kombi do długich podróży, szczególnie po uwzględnieniu niezłych mocy ładowania – producent obiecuje uzupełnienie energii od 10 do 80 procent w „znacząco mniej niż 30 minut”.

Tak jak w przypadku ID. Buzza, tak również tutaj spodziewane są wersje z napędem na obie osie, zapewne oferowane jako VW ID.7 Tourer GTX z 250 kW/340 KM mocy (poniższa tabela przedstawia zapowiadane zespoły napędowe ID. Buzza, pochodzi z 2023 roku):

Ceny VW ID.7 Tourera nie zostały ujawnione. Wersja liftback kosztuje od 276 690 złotych (wariant Special Edition), możemy zatem założyć, że nadwozie typu kombi będzie 3-5 procent droższe, czyli zacznie się w okolicy 285 000 złotych.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 4.7]