Portal Tek.no opisał przypadek Norweżki, która kupiła Volkswagena ID.3 i przez kilka tygodni była z niego całkiem zadowolona. Problem z kontrolką poduszki powietrznej udało się szybko rozwiązać, ale parujące w mgnieniu oka szyby sprawiły, że się poddała i dokończyła podróż taksówką. Obawia się wybierać swoim samochodem na dłuższe wycieczki.
Błędy i problemy VW ID.3
Ujawniające się dotychczas problem z Volkswagenem ID.3 należały do tych z kategorii niezbyt uciążliwych i nieprzeszkadzających w normalnej jeździe. Ten jest poważniejszy: jak zdradza Norweżka, po 25-30 minutach jazdy szyby auta zaparowały bez ostrzeżenia w przeciągu kilku sekund (klimatyzacja nie była ustawiona na recyrkulację). Ratowała się zjazdem do zatoczki autobusowej, szyby odparowały w kilka minut, mogła wrócić na trasę.
Za drugim razem zatrzymała się na podjeździe. W trakcie kontaktu telefonicznego dealer dał jej kilka wskazówek, jak sobie poradzić z zaparowanymi szybami, ale ostatecznie problem wrócił. Tym razem zostawiła samochód i pojechała taksówką (źródło). W treści pojawiają się wypowiedzi innych osób, które miewały podobny kłopot – według Volkswagena to nowa informacja i błąd dotyczący bardzo małej grupy nabywców.
Zaparowane szyby VW ID.3 (c) Celina Granli Roste / Tek.no
Portal Tek.no spisał przy tej okazji listę błędów, które mogą pojawić się w Volkswagenach ID.3. Niektórych z nich doświadczyliśmy na własnej skórze, o innych faktycznie informują nas Czytelnicy:
- tempomat czasem po prostu nie działa, VW ID.3 niekiedy widzi znaki, których nie ma albo które są na innym pasie i gwałtownie do nich hamuje [zauważył to choćby nasz Czytelnik -> VW ID.3 wady]
- akumulator 12 V potrafi rozładować się sam z siebie przy parodniowym postoju, co uniemożliwia rozruch auta,
- nie ma obrazu z kamery cofania,
- przednie światła i diody w nich potrafią żyć własnym życiem,
- kluczyki nie chcą otwierać samochodu, nie pozwalają na ruszenie dopóki nie znajdą się w uchwycie na kubek; gdy są blisko samochodu, np. gdy auto jest w garażu, sprawiają, że ID.3 jest cały czas aktywny,
- system multimedialny działa wolno, jest problematyczny,
- kontrolka poduszki powietrznej informuje o błędzie,
- przycisk SOS nie działa,
- samochód wyświetla czerwony pas świetlny ostrzegający o ryzyku kolizji, choć nie ma przed nim żadnej przeszkody [rzeczywiście, pas świetlny potrafi żyć własnym życiem i lekko rozpraszać],
- aplikacja mobilna nie zawsze działa lub reakcja samochodu przychodzi po wielu minutach,
- sterowanie głosowe nie funkcjonuje poprawnie, nawet po niemiecku [faktycznie, różnie z tym jest],
- funkcja Auto Hold, blokowania hamulca podczas postoju np. na światłach, potrafi się sama wyłączać.
Volkswagen informuje, że oprogramowanie samochodu zostało już poprawione, a finalna wersja jest instalowana w nowych VW ID.4 i VW ID.3. Osoby, które odebrały już auta, muszą poczekać do pierwszego kwartału 2021 roku, chyba że software powoduje rozładowanie akumulatora 12 V – wtedy mogą liczyć na natychmiastową aktualizację.
> Volkswagen: Oprogramowanie VW ID.3 już działa, Augmented Reality też
W niektórych krajach nabywcy, którzy zdecydowali się na zakupienie auta w wersji beta (bez działającego oprogramowania), otrzymali zaproszenie do klubu First Movers. W jego ramach dostawali na przykład koła z zimowymi oponami. W Polsce klub First Movers nie działa.
Ceny VW ID.3 startują w naszym kraju od 155 890 złotych dla wersji z baterią 58 (62) kWh i silnikiem 150 kW (204 KM) napędzającym tylne koła.
Zdjęcie otwierające: Volkswagen ID.3 (c) Volkswagen