Dyrektor ds. komunikacji norweskiego oddziału Volkswagena, Anita Svanes, wierzy, że VW ID.3 jest w stanie osiągnąć status najlepiej sprzedającego się samochodu w Norwegii. Nie brzmi to wcale tak nierozsądnie, jak mogłoby się wydawać – spora liczba egzemplarzy edycji 1st została już przecież zarezerwowana, klienci czekają na dostawy, które ruszą we wrześniu.
Volkswagen ID.3 kontra Audi e-tron i… Volkswagen e-Golf
Od początku roku do końca maja 2020 roku najlepiej sprzedającym się elektrykiem w Norwegii było Audi e-tron. Na drugim miejscu ulokował się Volkswagen Golf. Jeśli trendy sprzedażowe się utrzymają, ID.3 będzie więc walczył o miejsce na podium z braćmi z rodziny – cytowana przedstawicielka producenta najwyraźniej na to liczy (źródło).
> Krzywa ładowania Volkswagena ID.3 wygląda… całkiem, całkiem!
Wiemy, że Volkswagen ID.3 w limitowanej edycji 1st zostanie wyprodukowany w 37 tysiącach egzemplarzy. Nie ujawniono, jaka liczba rezerwacji pochodziła z Norwegii, ale na pewno jest ich sporo. Przy obecnych statystykach producent musiałby dostarczyć do kraju Wikingów około 12,5 tysiąca sztuk modelu ID.3, żeby auto faktycznie wygrało ranking – to ponad 1/3 zaplanowanej produkcji!
Rekord wszech czasów należy do Garbusa, którego w 1969 roku sprzedano w Norwegii 16 699 egzemplarzy.
Dla porównania: według informacji, które zdobyła redakcja www.elektrowoz.pl, liczba rezerwacji ID.3 1st w Polsce wyniosła… 185. Do ostatniej dekady kwietnia wycofały się 43 osoby, zostały więc 142.
A skoro już jesteśmy w temacie, warto dodać, że na niemieckiej stronie Volkswagena pojawił się przycisk konfiguratora samochodu (TUTAJ). Do skonfigurowania mamy wyłącznie model ID.3 1st, liczba dostępnych opcji jest stosunkowo niewielka – przynajmniej na razie.