Volkswagen i państwowy Shanghai Automotive Industry Corporation (SAIC) w czterdziestolecie utworzenia joint-venture Volkswagen-SAIC, które funkcjonuje na terenie Chin, podpisały szereg porozumień dotyczących współpracy w zakresie „samochodów nowej energii”, NEV-ów. Ich efektem ma być wspólne wprowadzenie na rynek dwóch aut elektrycznych oraz trzech hybryd plug-in. Porozumienia są przy okazji dowodem, że Państwo Środka przestaje być uczniem w segmencie motoryzacyjnym i staje się w nim liderem.
Chiny. Czterdzieści lat na dogonienie i przegonienie świata
Wypowiedź o przejściu z etapu „podążania wraz z” (=uczeń) do „prowadzenia” (=lider) padła z ust sekretarza partii SAIC i przewodniczącego SAIC, Chena Honga, który uznał, że jest to przykład intelektualnego wpływu Chin na świat (źródło). Auta produkowane w ramach porozumień mają zacząć trafiać na rynek od 2026 roku. Rozwijane będą w Państwie Środka, ale wypowiedź sekretarza partii sugeruje, że mogą być też oferowane poza macierzystym krajem joint-venture.
Nie jest jasne, czy samochody powstaną na dotychczasowych platformach Volkswagena (np. MEB) lub SAIC (np. MSP). Z komunikatu wynika, że najbardziej prawdopodobna opcja to nowe rozwiązania opracowane z myślą o Chinach, a więc tańsze i lepiej oprogramowane niż warianty stosowane w Europie. Audi, które zawiązało zbliżone porozumienie z SAIC w maju 2024 roku, poszło o krok dalej i mówi wprost o Zaawansowanej Cyfrowej Platformie, Advanced Digitised Platform (ADP), na bazie której pierwsze samochody wyjadą z fabryk już w 2025 roku.
Podpisanie porozumień Volkswagena i SAIC. Najwyższy stojący to Ralf Brandstätter, odpowiedzialny za biznes Volkswagena w Chinach. Po jego prawej ręce, na lewo od „2024” stoi Chen Hong, przewodniczący SAIC (c) SAIC
Porozumienia przedstawicieli Volkswagena i SAIC to symboliczny krok i głos protestu wobec tymczasowych unijnych ceł na chińskie samochody elektryczne, które mają wejść w życie już w czwartek, 4 lipca. SAIC jako niechętny do współpracy z Komisją Europejską, został objęty najwyższą stawką wynoszącą 37,6 procent ceny netto. Do państwowego koncernu należą takie marki, jak MG Motor, Maxus czy luksusowa IM Motors, która chce wejść do Europy w 2025 roku.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
