W 2019 roku firma Türkiye’nin Otomobili Girişim Grubu (Turecka Grupa Inicjatyw Motoryzacyjnych, TOGG) zaprezentowała nadwozie tureckiego samochodu elektrycznego, który do produkcji miał trafić w 2022 roku. Mimo małego poślizgu, udało się. TOGG T10X zaczyna się od 953 000 lir tureckich, co jest równowartością 222 000 złotych, ale po uwzględnieniu różnic w stawkach VAT odpowiadałoby ponad 231 000 złotych. Dostawy auta mają rozpocząć się w lipcu 2023 roku.
TOGG T10X – specyfikacja i wszystko, co wiemy
Opisywana cena dotyczy wariantu podstawowego Standard Range z silnikiem o mocy 160 kW/218 KM, 350 Nm momentu obrotowego napędzającym tylne koła i baterią o pojemności 52,4 kWh. Akumulator zbudowano w oparciu o ogniwa Farasis Energy, która to firma produkuje je też dla Mercedesa – ale w Turcji dostarcza je chińsko-tureckie joint-venture Farasis-TOGG o nazwie Siro. Siro zaczęło wytwarzać baterie latem 2022 roku.
Wymiary? TOGG T10X ma 4,599 metra długości i 2,89 metra rozstawu osi, należy go więc uznać za samochód otwierający segment D-SUV. Powinien być przestronniejszy niż VW ID.4 czy Nissan Ariya.
Bateria o pojemności 52,4 kWh obiecuje 314 jednostek WLTP zasięgu, co przekłada się na 268 kilometrów w trybie mieszanym i około 188 kilometrów przy jeździe autostradowej z szybkością 120 km/h oraz rozładowaniem do zera, czego raczej nikt nie robi [wstępne obliczenia redakcji Elektrowozu]. Tak skonfigurowany TOGG T10X oznaczony jest jako posiadający wyposażenie V1, TOGG T10X V1 RWD Standard Range.
TOGG T10X RWD Standard Range z lepszym wyposażeniem V2 startuje od 1 050 000 lir, równowartości 244 500 złotych, a po powiększeniu baterii do 88,5 kWh (TOGG V2 RWD Long Range) kosztuje od 1 215 000 lir, 283 000 złotych. Ten ostatni wariant obiecuje 523 jednostki WLTP zasięgu, ładuje się z mocą do 150 kW i dysponuje tym samym silnikiem napędzającym tylne koła. Ładowarka pokładowa AC działa z mocą 11 kW, wersja AWD ma się pojawić w październiku 2023 roku.
W kabinie auta zastosowano kilka wyświetlaczy: liczniki mają 12 cali, ekran „centralny” posiada przekątną wynoszącą aż 29 cali, rozciąga się więc daleko w stronę pasażera, ekran z przyciskami sterującymi ma 8 cali. Użycie tego ostatniego jest jednak symptomatyczne, najwyraźniej uznano, że tak może być trochę taniej niż z fizycznymi przyciskami, których w kabinie jest jak na lekarstwo. Auto obsługuje ponoć jazdę półautonomiczną 2. poziomu, ma też „tryb jazdy w korku” działający do 15 km/h, który pozwala na zdjęcie rąk z kierownicy.
Fabryka TOGGa ruszyła w Gemlik w październiku 2022 roku, ma wytwarzać 17-18 tysięcy samochodów rocznie. Do krajów Europy Zachodniej model ma zacząć trafiać pod koniec 2024 roku. Konfigurator samochodu znajduje się TUTAJ.