Toyota w ostatnich latach sprzedawała ponad 10 milionów samochodów rocznie, ale nigdy nie informowała o całkowitej liczbie swoich aut, które znajdują się w ciągłym użytku. Teraz podano wynik: około 150 milionów pojazdów. Japoński koncern oszacował tę wartość, ponieważ chciałby wygenerować na sprzedanych już samochodach dodatkowy przychód – czy to z obecności na rynku wtórnym, czy też z oferowania dodatkowych abonamentów.
Toyota chciałaby zarabiać więcej. Będzie więcej usług z miesięcznymi opłatami?
Po rekordowych latach 2024 i 2025, Toyota spodziewa się sporego spadku przychodów ze sprzedaży samochodów nowych w 2026 roku. Dlatego ma zamiar utrzymać strumień pieniędzy ze sprzedaży akcesoriów i usług finansowych a zwiększyć przychody związane z autami używanymi i usługami online. Główny dyrektor finansowy koncernu spodziewa się nawet wyższego przychodu operacyjnego z ubezpieczeń i usług finansowych niż ze sprzedaży nowych aut (źródło).
W roku finansowym 2025 zysk ze sprzedaży samochodów wyniósł w sumie 4,796 biliona jenów, co oznacza niemal dokładnie równowartość 11 500 złotych na każdym egzemplarzu, który zmienił nabywcę. I to tylko dlatego, że Akio Toyoda w 2009 roku przejął stery w koncernie i zaczął pracować nad ograniczaniem kosztów, rozbudowaniem gamy modelowej oraz zaoferowaniem droższych samochodów, na przykład wydzieleniem linii GR jako nowej marki.
Firma przygląda się abonamentom, bo w Stanach Zjednoczonych już teraz oferuje usługę stale aktualizowanej nawigacji z korkami w czasie rzeczywistym za 15 dolarów (równowartość 57 zł) miesięcznie. Usługi streamingowe (Apple Music, Amazon Music) to kolejne 15 dolarów miesięcznie. Hot-spot WiFi w samochodzie to już wydatek rzędu 25 dolarów miesięcznie. Ważną funkcję w generowaniu dodatkowych środków mogą zacząć pełnić „samochody definiowane software’owo” (ang. SDV), których parametry będzie można zmieniać na rynku wtórnym w zależności od potrzeb odbiorcy. Jednym z głównych założeń tego rodzaju pojazdów jest zdalna aktualizacja oprogramowania z użyciem OTA.
Toyota rozpoczęła produkcję samochodów w 1935 roku, gdy wytworzyła pierwsze dwadzieścia sztuk Modelu G1. Do grudnia 2023 roku na całym świecie zmontowano 300 milionów pojazdów, w tym 180,5 w Japonii, resztę poza krajem macierzystym. Najpopularniejszą Toyotą jest Corolla, która powstała w 53,4 milionach egzemplarzy (źródło). W 2026 roku firma chciałaby sprzedać aż 1,5 miliona elektryków.