Misha Charoudin to kierowca prowadzący szkołę jazdy i testujący samochody na torze Nuerburgring, w pobliżu którego mieszka. W Tesli Model S Plaid był pod wrażeniem przyspieszenia, jakie generują trzy silniki samochodu, ale nie spodobały mu się hamulce i zawieszenie, które nie dawały uczucia stabilności w trakcie szybkiej jazdy. W dodatku fotele nie trzymały ciała przy zakrętach, ciężar auta okazywał się odczuwalny, a wolant okazał się nieporęczny.
Tesla Model S Plaid na Nuerburgring
Zaczęło się od wrażenia wywołanego przyspieszeniem, ale później było narzekanie na fotele i wagę Modelu S Plaid (2,2 tony). Pod koniec pierwszego okrążenia Charoudin siedzący na fotelu pasażera zwrócił uwagę, że w tym miejscu Tesla Model 3 już by się przegrzała. Na trasie pojawiło się Porsche 911 GT3, Model S Plaid wyprzedził je, jak to zrobił z poprzednimi samochodami (zastrzeżenie: to nie był wyścig).
Ciekawa była uwaga kierowcy, że przy fabrycznych hamulcach byłoby po nich po 3 kilometrach, więc Tesla musiała zostać w jakiś sposób zmodyfikowana (Track Package?). Na najdłuższej prostej auto rozpędziło się do ponad 270 km/h, miało więc wystarczający zapas mocy. Bateria z ciemnozielonej (ilustracja poniżej) zrobiła się pomarańczowa. I tutaj znowu uwaga właściciela: przy kolorze czerwonym traci się około 100-150 KM mocy, do czego zresztą doszło niedługo później. Jedno okrążenie toru zużyło 35 procent energii w baterii (88 -> 53 procent).
Przy drugim okrążeniu, gdy za kierownicą siedział Charoudin, stwierdził on, że przy mocnym przyspieszaniu samochód najbardziej chciał jechać prosto. Kiedy bateria zrobiła się czerwona, Model S faktycznie stracił moc. Właściciel przypomniał sobie wtedy, że przez Nuerburgring korzystał z Superchargera, co podgrzewa ogniwa. Co ciekawe, kierowca doszedł do wniosku, że osłabiony Model S Plaid był nawet ciekawszy podczas jazdy. Mocy „brakowało” na tyle, że samochód wyprzedził Porsche 911 GT4. Przynajmniej na pewien czas.
Przy drugim przejeździe samochód zużył 26 procent baterii. Cała opowieść:
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
