NTSB opublikowało wstępną wersję raportu na temat fatalnego wypadku Tesla Model X. W marcu 2018 roku o barierę oddzielającą dwa pasy ruchu rozbił się – i zginął – pracownik Apple. Uderzenie nastąpiło przy szybkości 114 km/h.
NTSB: Tesla jechała na Autopilocie
Zgodnie z raportem NTSB:
- w ciągu 32-minutowej jazdy, Autopilot był włączany kilka razy, w tym prowadził auto przez ostatnie 18 minut i 55 sekund, aż do wypadku,
- w czasie, gdy Autopilot kierował samochodem, system ostrzegał kierowcę dwa razy wizualnie i raz dźwiękowo, by człowiek położył ręce na kierownicy; ostrzeżenia pojawiły się ponad 15 minut przed wypadkiem,
- w ciągu ostatnich 60 sekund przed wypadkiem, ręce kierowcy spoczywały na kierownicy 3 razy przez łącznie 34 sekundy,
- przez ostatnie 6 sekund przed wypadkiem nie wykryto dłoni człowieka na kierownicy,
- na 8 sekund przed wypadkiem Tesla jechała za samochodem, który poruszał się z szybkością 105 km/h,
- na 7 sekund przed wypadkiem Tesla zaczęła zjeżdżać w lewo za samochodem,
- na 4 sekundy przed wypadkiem Tesla nie podążała za samochodem,
- na 3 sekundy przed wypadkiem Tesla zaczęła przyspieszać od 100 do 114 km/h (70,8 mph) w momencie zderzenia.
NTSB nie przesądza o przyczynach wypadku. Umieszcza jednak w dokumencie informacje o późniejszym zapłonie baterii na parkingu straży pożarnej:
> Uszkodzona bateria Tesli zapaliła się sama po 6 dniach od wypadku
Oto skan z PDF-a raportu:
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 7 głosów Średnia: 4.7]