Funkcja Navigate on Autopilot (pol. Nawigacja na Autopilocie) robi się coraz sprytniejsza. Na Twitterze właśnie pojawiło się nagranie, na którym Tesla informuje kierowcę, że zmienia pas, ponieważ na jej dotychczasowym torze jazdy pojawiły się pachołki drogowe.
Navigate on Autopilot i pachołki na jezdni
Nagranie jest krótkie i trwa ledwie 5 sekund. Widać na nim jednak, że Tesla jedzie na Autopilocie (ikona kierownicy w niebieskim kółku) i komunikuje człowiekowi, że właśnie Zmienia pasy, [by odjechać] od pachołków drogowych. Na ekranie faktycznie widać, że przy krawędzi lewego pasa stoją pachołki drogowe – to od nich ucieka samochód.
Dlaczego? Niewykluczone, że obecność pachołków oznacza dla niej potencjalne niebezpieczeństwo, na przykład nagłe zwężenie lub koniec pasa wynikający z robót drogowych czy spowodowany przez jakiś stojący tam pojazd.
W trakcie operacji zmiany pasa Tesla zwalnia też ze 105 km/h do 85 km/h oraz informuje kierowcę, że może anulować cały proces, na którą zdecydował się samochód. Wystarczy, że skorzysta z kierunkowskazów. Zapewne chodzi o to, żeby ruszył dźwignią w dół, żeby włączyć lewy (zamiast prawego) kierunkowskaz.
Tesla’s navigate on autopilot automatically changes lanes to move away from a construction lane blocked by cones 🎥 by @EliBurton_ pic.twitter.com/jnoxHDvPiH
— World of Engineering (@engineers_feed) February 26, 2020
Funkcja Navigate on Autopilot jest dostępna w Europie, jednak ze względu na regulacje Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczące jazdy (pół)autonomicznej nie jest aż tak bardzo samodzielna, jak na terenie Stanów Zjednoczonych. Dlatego nie należy się spodziewać, że podobną samodzielność ujrzymy również na naszym kontynencie.
