Podczas rozmowy na Twitterze Elon Musk potwierdził, że Tesla Roadster z pakietem SpaceX powinna zdołać rozpędzić się do 60 mil / 97 km/h w 1,1 sekundy. Taki start ma być „intensywny, ale bezpieczny”, chociaż nie będzie zbyt mądry w przypadku osób z nadszarpniętym zdrowiem.

Przyspieszenie Tesli Roadster niewiele gorsze niż samolotów na lotniskowcu

Lotniskowce dysponują pasami startowymi o długości mniej niż 100 metrów. Jeśli samolot nie obsługuje pionowego startu, musi być dodatkowo wspomagany specjalną katapultą zainstalowaną w płycie okrętu. Takie katapulty są w stanie rozpędzić ważący kilkadziesiąt ton samolot do ponad 250 kilometrów na godzinę. Efektywnie pozwalają więc na osiągnięcie – jak to ktoś ładnie wyliczył – 97 km/h w zaledwie 0,8 sekundy, co przekłada się na ponad 3,4 g (3,4 przyspieszenia ziemskiego).

Tesla Roadster, która ma się rozpędzić do 97 km/h w 1,1 sekundy, osiągnie 2,5 g. Jej kierowcy będzie równie łatwo manipulować rękami, jakby trzymał w dłoniach dodatkowe 3-kilogramowe ciężarki.

Tak gigantyczne przyspieszenie ma być możliwe dzięki wspomnianemu pakietowi SpaceX, czyli dyszom wyrzucającym sprężone powietrze. Samochód będzie musiał zatem być obowiązkowo wyposażony w spory kompresor i całą instalację odrzutową. Korzystanie z niej raczej nie będzie dozwolone na drogach, nie jest też jasne, czy człowiek poradzi sobie z opanowaniem tak gwałtownie startującego samochodu.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 8 głosów Średnia: 4.5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: