Tesla rozesłała do klientów czekających na najtańszy Model 3 zachętę, żeby szybko zdecydowali się na droższy Model 3 Mid Range. Gdy odbiorą go przed końcem roku, będą mogli skorzystać z rządowego bonusu (dopłaty) w wysokości 7,5 tysiąca dolarów. Od stycznia 2019 dopłata spada o połowę.

Duży bonus na Tesla Model 3 tylko do końca roku

Mail, który rozesłano teraz do klientów, lekko zniesmaczył portal Electrek (źródło). Podkreślono w nim, że Tesla Model 3 Mid Range kosztuje 34,2 tysiąca dolarów po uwzględnieniu bonusu i oszczędności na paliwie w ciągu najbliższych 6 lat. Wspomniano również, że można ją odebrać w okresie od 4 do 8 tygodni od momentu zamówienia, a kto zdobędzie samochód przed końcem 2018 roku, skorzysta z federalnej dopłaty w wysokości 7,5 tysiąca dolarów (równowartość 28,7 tysiąca złotych).

> Jak się zmieniała gęstość baterii przez lata i czy naprawdę nie zrobiliśmy w tej dziedzinie postępu? [ODPOWIADAMY]

W domyśle pozostało to, że jeśli ktoś nie zdecyduje się na szybki zakup auta, w 2019 roku będzie mógł skorzystać z dopłaty o wysokości maksymalnie 3,75 tysiąca dolarów (równowartość 14,3 tysiąca złotych).

Tesla Model 3 Mid Range to wariant Modelu 3 z napędem na tył, zasięgiem 418 kilometrów i baterią o pojemności 62-63 kWh. Samochód w najtańszej wersji kosztuje 46 tysięcy dolarów, co w Polsce odpowiadałoby około 234 tysiącom złotych.

> Tesla zaczyna działać jak Amazon? Ceny Modelu 3 skaczą w tę i z powrotem