Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Tesla Model Y Juniper na zdjęciach. Jest czerwony pas świetlny z tyłu, jest odbicie przyszłego-byłego pracownika Tesli

Na Iksie pojawiły się zdjęcia ukrytego pod pokrowcem samochodu, którym ma być Tesla Model Y Juniper. Ze względu na solidne przykrycie nie zauważymy na nich zbyt wiele, ale da się dostrzec, że auto ma z tyłu czerwony pas, który oświetla powierzchnię znajdującą się pod nim wraz z rozstrzelonym napisem TESLA. W karoserii jest też odbicie przyszłego-byłego (ang. future-ex) pracownika producenta.

Tesla Model Y Juniper (?) z bliska

Zacznijmy od fotografii z naszymi opisami. Po lewej jest zaciemnione wnętrze samochodu uchwycone z siedzenia pasażera, po prawej mamy niewielki fragment tylnej klapy:

Tesla Model Y Juniper / Tesla Model Y refresh, czyli facelifting Tesli Model Y ma się pojawić dopiero w 2025 roku. Prace nad samochodem wydają się trwać od co najmniej kilku miesięcy, dlatego Elon Musk tym bardziej obstaje przy przyszłorocznej premierze. Auto ma pozostać wygodnym crossoverem ze zmianami, które widzieliśmy już w Tesli Model 3 Highland: odświeżonym nadwoziem, lepszą izolacją akustyczną, bardziej komfortowym zawieszeniem w wersjach nie-Performance. W wizualizacji artysty tył samochodu prezentuje się tak (źródło):

Przecieki dotyczą głównie wyglądu, ale nie zdziwilibyśmy się, gdyby Model Y Juniper zyskał zdolność oddawania energii (V2L), choć mogłaby się ona pojawić jako jedna z aktualizacji oprogramowania. W minionej dekadzie dużą ekscytację w Teslach wywoływał Autopilot, teraz Elon Musk zapowiedział, że FSD będzie gotowe do końca 2024 roku i temat przeszedł bez większego echa – czemu w zasadzie trudno się dziwić wspominając wcześniejsze deklaracje dotyczące terminów. Tesla Model Y Juniper ma zadebiutować na rynku w mniej więcej tym samym czasie, gdy pojawią się inne, przystępne cenowo samochody producenta, może nawet „tania Tesla„.

Tesla Model Y Van – przy okazji…

Skoro jesteśmy już przy Tesli Model Y: wczoraj trafiło do nas kilka pytań, czy dałoby się skonwertować w TAKI sposób Teslę Model Y, żeby kupić ją z dofinansowaniem jako samochód dostawczy. Odpowiedź brzmi: zapewne by się dało, skoro we Francji faktycznie pojawiła się Tesla Model Y Van. Ale musiałby tego chcieć producent, żeby nabywca otrzymywał zupełnie nowe auto w tej wersji, bo taki jest warunek dofinansowania „Mój elektryk” dla firm. Patrząc na to, jak wolno rozchodzi się budżet na elektryczne samochody dostawcze, polski oddział może uznać, że gra nie jest warta świeczki…

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 5]
Exit mobile version