Elon Musk twierdzi, że Tesla Model Y nie dostanie zawieszenia pneumatycznego. Ta opcja zarezerwowana jest dla droższych samochodów: Modelu S, X i Cybertrucka. Jednak jeden z pracowników producenta zamieścił schemat instalacji elektrycznej Modelu Y, z którego wynika, że auto mogłoby mieć pneumatykę – przynajmniej teoretycznie.
Tesla Model Y: może mieć zawieszenie pneumatyczne, jednak nigdy go nie dostanie?
Spis treści
Schemat systemu elektrycznego Tesli zamieścił na Reddicie pracownik centrum zderzeniowego Tesli. Widać na nim funkcje (i połączenia) głównego sterownika 12 V. Jest tam między innymi inteligentny czujnik baterii (IBS), zawieszenie pneumatyczne (TAS), układ klimatyzacji, wentylator parownika itd.
Druga opcja jest oczywista: samochód został wstępnie przygotowany na ewentualność montażu pneumatyki w miejsce tradycyjnych amortyzatorów. W Tesli Model 3 było za mało miejsca, tutaj ilość przestrzeni może być wystarczająca. Nie oznacza to jednak, że pneumatyka rzeczywiście trafi do Modelu Y – bo producent najwyraźniej rezerwuje tę opcję dla droższych aut z wyższą marżą.
Przygotowania do dostaw wersji RWD? Najtańsza Tesla w drodze?
Czytelnik Henryk przesłał portalowi Electrek jeszcze jedną ciekawostkę (źródło). Otóż zamówił on Teslę Model Y RWD – najtańszy wariant z napędem na tył, którego nie ma obecnie w konfiguratorze – i… otrzymał szczegółowe informacje na temat samochodu. Według portalu niektórzy właściciele takich rezerwacji są proszeni o dokonanie płatności, mają też podać szczegółu oddawanego w rozliczeniu samochodu ze względu na dostawę.
> Tesla software 2020.8.2 trafia do Modeli S/X w Europie: instrukcje po polsku, sygnalizacja świetlna
Jak wspomnieliśmy, Tesli Model Y RWD nie ma obecnie w konfiguratorze. Gdyby jednak była, byłaby najtańszą Teslą Y w ofercie. Ostatnia zanotowana przez nas cena dla Holandii to 58 018 euro, czyli odpowiednik polskich 268 tysięcy złotych po obecnym kursie euro.
Ten wariant zniknął z oferty mniej więcej w styczniu 2020 roku. W Europie będzie nie wcześniej niż pozostałe wersje, czyli w 2021 roku – przynajmniej według oficjalnych zapowiedzi.
