Tesla Model 3 Highland pojawiła się oficjalnie w konfiguratorze Tesli 1 września. Ale auto dostępne jest tylko w wariancie z napędem na tył (RWD) i Long Range AWD, nie ma edycji Performance. W dodatku w obu wariantach ograniczono maksymalną szybkość jazdy do 201 km/h (125 mph). Niektórzy sądzili, że to wszystko po to, by zrobić przestrzeń dla Tesli Model 3 Performance, która powinna zadebiutować niedługo, maksymalnie kilka miesięcy po słabszych siostrach.
Tesla Model 3 Highland Performance – czego się spodziewamy, co wiemy
Zacznijmy od tego, że pierwsze egzemplarze Modelu 3 Highland wystawiane są już w europejskich salonach, ale duży transport dopiero płynie do Europy. Z konfiguratora wynika, że odbiory Modelu 3 RWD / Napęd na Tylne Koła będą miały miejsce w październiku-listopadzie 2023 (od 205 990 zł), z kolei odbiory odświeżonego Modelu 3 Long Range AWD planowane są w listopadzie-grudniu 2023 (od 240 990 zł). Tesli Model 3 Performance nie widać na razie nawet w katalogu chińskiego Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informatycznych (MIIT).
Szybkość maksymalna samochodu może wynosić 250 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h powinno być na dotychczasowym poziomie (3,3 s), żeby nie kanibalizować Modelu S, ale słychać głosy [nadziei], że auto będzie dynamiczniejsze. Spore nadzieje związane są też z zasięgiem, który, jak wiele osób oczekuje, będzie lepszy niż w dotychczasowej wersji Performance.
Tyle spekulacji – a co wiadomo?
Z informacji zamieszczonych na niemieckim forum TFF wynika, że numer VIN Tesli Model 3 Performance (Highland) na ósmym miejscu ma literę T. Dokładnie tak samo wyglądają VIN-y Tesli Model S/X Plaid z trzema silnikami, co sugeruje, że auto miałoby rzekomo dysponować silnikami w konfiguracji 1+2. Domysły te są jednak płonne, ponieważ w innej części opisu nadal występuje wzmianka o Dual Motor. Dlatego najbardziej prawdopodobny trop to, owszem, dwa silniki, ale jeden z nich pochodzący z Tesli Model S Plaid i ograniczony software’owo.
Początek sprzedaży Tesli Model 3 Performance (Highland) w Europie powinien przypaść na grudzień 2023 lub I kwartał 2024 roku.
Interesujący komentarz zamieścił Pan Mia Carbon:
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:Jako ciekawostkę zauważyłem, że jeden z prezenterów TVN Turbo, w sierpniu, również zakupił białą TM3. Początkowo, jak inni, był przeciwny takiemu wyborowi, ale cena, na poziomie 183-27 tys., zrobiła swoje.
Po 2 tygodniach jazdy stwierdził, że przystępuje do wyznawców marki, bo go to auto oczarowało.
To prezenter Bąk znany również z kanału YT Caroseria. Podsumuje ten fakt że po A. Kornackim okazuje się: Jesteśmy karmieni informacjami o spalinowcach, a w zapleczu panowie popularyzatorzy używają BEV.
Poniekąd rozumiem, to „karmienie” daje żyć, ale pokazuje fanatykom etyliny, że kierunek się zmienia. Nachodzi to nowe, prostsze i jakże inne, a o Syrenkach Warszawach nadal można pogadać, jak w Starym Kinie.
Czekam na wybór Patryka M.