Na Instagramie użytkownika emrEHusmen pojawiła się wizja nowej generacji Tesla Model S (2021). Niektórzy twierdzą, że auto wygląda „spalinowo” i archaicznie – inni, że nowocześnie. Oto ono.
Nowa Tesla Model S w wizji miłośnika marki
Tesla w trzecim kwartale 2019 roku planuje odświeżenie wnętrza Modelu S i Modelu X, co ma przedłużyć życie aut na rynku. Z kolei sylwetki zostaną zaktualizowane najwcześniej w 2021 roku. I to właśnie rocznik modelowy (2021) wziął na warsztat emrEHusmen. Oto, jak wyobraża sobie nową generację aut Tesli:
Przednie światła samochodu wydają się nawiązywać do Renault Talisman i BMW. Przetłoczenie na przednich błotnikach przywodzi na myśl obecną wersję Mazdy 6. Tył auta z kolei kojarzy nam się z Audi A7, ale na tle całej sylwetki przywodzi też amerykańskie muscle cary. Linie są nieco ostrzejsze niż obecnie, a przednia maska sugeruje, że pod spodem znajdziemy raczej silnik spalinowy V12 niż silnik elektryczny.
Wnętrze z kolei ma wyglądać tak:
Najbardziej rzucającym się w oczy elementem kabiny jest zakrzywiony ekran. Najbardziej dziwnym: sieczka z ikonkami na kierownicy. Trudno się spodziewać, żeby którakolwiek z tych opcji trafiła do odświeżonego wnętrza samochodu. Szczególnie, że Tesla idzie raczej w kierunku minimalizmu niż pstrokacizny.