Nadchodzące dopłaty do samochodów elektrycznych w ramach programu „Mój elektryk” sprawiły, że uznaliśmy, że warto zebrać aktualne ceny samochodów elektrycznych. Oto gigantyczne zestawienie modeli we wszystkich segmentach z podziałem na klasy i precyzyjnymi danymi technicznymi. Jeśli zainteresował Was jakiś konkretny model, znajdziecie go u nas korzystając z pola wyszukiwania lub po prostu klikając jego nazwę w treści.

Aktualizacja 2021/07/05: dodaliśmy dwa warianty Nowego Fiata 500 i bazową edycję Dacii Spring Electric (Comfort), która jest już dostępna.

Ceny samochodów elektrycznych – najtańsze auta elektryczne, klasa średnia i modele najdroższe

Absolutnie najtańszym samochodem elektrycznym w Polsce jest Dacia Spring Electric. To niewielkie auto miejskie ma cztery miejsca, osiągi w sam raz do przemieszczania się po mieście i kosztuje niecałe 90 tysięcy złotych. Teoretycznie jego konkurencją mogłyby być Skoda Citigo e iV, Volkswagen e-Up czy Smart EQ, ale dwa pierwsze w ogóle nie występują w cenniku, a na ten ostatni model (niezależnie od wariantu) trzeba czekać rok i więcej.

Wśród samochodów niewiele droższych, w okolicy 120-150 tysięcy złotych warto dziś zwrócić uwagę na trzy modele: Nissana Leafa, Kię e-Soul i Hyundaia Kona Electric. Zacznijmy od końca: Hyundai Kona Electric z rocznika (2020) dostępny jest z rabatami wynoszącymi aż 25 procent, więc jego ceny zjechały do akceptowalnych poziomów. Kia e-Soul trafia się na bardzo okazyjnych wyprzedażach (np. w specjalnej ofercie dla naszych Czytelników 64 kWh za około 135 tysięcy złotych), a kto się uważnie przyjrzy, zauważy, że auto stara się naśladować Mini BMW, tylko jest „jeszcze bardziej” 🙂

Nissan Leaf wreszcie to jedyne auto segmentu C zaczynające się od okolic 120 tysięcy złotych. Samochód ma swoje wady (port ładowania Chademo, 1-fazowa ładowarka pokładowa, brak chłodzonej aktywnie baterii), ale za tę cenę na pewno warto mu się przyjrzeć.

Samochody elektryczne do 225 tysięcy złotych

Jeśli nie ogranicza nas budżet i przyglądamy się wszystkiemu do 225 tysięcy złotych, wybór staje się przebogaty (odcięliśmy wykres na 230 tys. złotych). W tej cenie pojawią się i kombivany (Peugeot e-Rifter), choć z niezbyt pojemnymi bateriami, i crossovery pogranicza segmentów C- i D-SUV – Volkswagen ID.4, Skoda Enyaq iV, Audi Q4 e-tron – i auta rodzinne, jak Tesla Model 3 SR+ czy Kia EV6.

Dodajmy, że ta przedostatnia w wariancie z pompą ciepłą wypada wyjątkowo dobrze pod względem zasięgu, z kolei Kia EV6 kusi nas wzornictwem, nadwoziem kombi i dużą baterią. Kia EV6 to aktualny wybór redakcji www.elektrowoz.pl, ale napływające testy nowych Tesli Model 3 też są bardzo obiecujące.

Do zestawienia łapie się nawet taka perełka, jak Ford Mustang Mach-e:

Aktualne ceny samochodów elektrycznych – obszerniejsza wersja poprzedniego wykresu

Samochody elektryczne powyżej 225 tysięcy złotych

A jeśli macie Kartę Dużej Rodziny lub po prostu nie boicie się limitu 225 tysięcy złotych, wtedy wybór jest już przebogaty. Możecie kupić Teslę Model 3 LR, Teslę Model Y LR (cena szacunkowa na podstawie danych z Holandii), Forda Mustanga Mach-e z większą baterią i napędem na obie osie, zbierające bardzo dobre recenzje BMW iX3 albo dobrze zapowiadające się BMW i4.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby kupić też Teslę Model S czy Porsche Taycan. Lub vana z dużą baterią, Mercedesa EQV. Albo Mercedesa EQC lub Audi e-tron. Ale uważajcie: największe niemieckie SUV-y pierwszej generacji mają stosunkowo słabe zasięgi (dotyczy to też I-Pace’a), a przy Ioniqu 5 nie ma jeszcze wyczerpujących testów:

A oto i całe zestawienie na jednym obrazku:

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 24 głosów Średnia: 4.5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: