Przed momentem wróciłem z salonu Tesli w Ząbkach. Jak mi napisał Czytelnik, który czeka na odbiór Modelu X, „takiego Meksyku dawno tam nie było, ale pozytywnie”. I faktycznie. Parking jest pełny, co chwilę ktoś odbiera samochód, w środku stoi kolejka około 10-15 osób, zapewne też czekających na odbiór. Oceniając po pojemności parkingu i szybkości pracy tylko dziś do nowych właścicieli trafiła ponad setka aut. A do zamknięcia placówki została wtedy jeszcze godzina (10-18).
Salon Tesli też bije rekordy wydajności
W ostatnich dniach miałem maile od dwóch Czytelników, miałem też telefony od dwóch Czytelników, nie licząc oczywiście komentarzy na stronie – wszyscy odzywający się do redakcji czekają na Modele S lub X. Niewykluczone, że Modele 3 i Y są wydawane szybciej albo ich nabywcy są bardziej cierpliwi, bo oni się nie skarżą. Od czekającego na Model S natomiast usłyszałem, że „gdyby nie miał jej 160 tysięcy złotych taniej niż jest obecnie, to by jej nie wziął za tę obsługę”. Poproszono mnie też o sprawdzenie czy pewien Model X i pewien Model S jest na placu w Ząbkach.
Model X potwierdziłem. Jeśli chodzi o Modele S, to obok salonu są następujące auta:
- czarny z VIN-em kończącym się na 09,
- szary, 86,
- biały, 28,
- biały, 45,
- biały, 89,
- biały, 40,
- czerwony, 12,
- ciemnoszary (grafitowy), 61,
- ciemnoszary, 16,
- granatowy, ?
- srebrny, 33.
Wiemy, że niektórzy z Was słyszeli, że ich samochodów nie ma w ogóle na parkingu, choć auta w rzeczywistości tam stały. Jeśli samochodu nie ma, nie martwcie się. Tesla Model X naszego Czytelnika też dopiero zmierzała do Ząbek – była na lawecie pod Poznaniem.

Salon Tesli. Zdjęcie pochodzi z marca 2022 roku. Po parkingu kręcili się ludzie, jeździły samochody, woleliśmy nie ryzykować przypadkowego uchwycenia czyjejś twarzy
Z przysalonowego parkingu zostaliśmy wyproszeni. Na szczęście przez Czytelnika Elektrowozu, więc delikatnie. W przyszłości wolelibyśmy nie powodować tam dodatkowego rozgardiaszu, szczególnie na koniec kwartału 🙂
Z innych zasłyszanych przez płot informacji: nie wszyscy mogą mieć baterie naładowane do poziomu, który pozwoli im na powrót do domu, warto zatem być przygotowanym na uzupełnienie energii w trasie. Można skorzystać z nawigacji Tesli lub sprawdzić, jak wygląda aktualna mapa stacji ładowania samochodów elektrycznych. Warto się też zainstalować aplikację GreenWay i Orlen Charge oraz się tam zarejestrować.
Zgadzamy się z naszym Czytelnikiem, że na parkingu jest ruch. Dzieje się bardzo dużo, kwartalny wynik producenta w Polsce na pewno będzie dobry. Bez dwóch zdań: jeśli ktoś kupuje auto za pół miliona złotych, może się poczuć dziwnie po poziomie obsługi („nie oczekuję kwiatów, ale chciałbym w końcu dostać dobrą fakturę”). Tym niemniej byłoby wspaniale, gdyby przy salonach innych producentów była podobna atmosfera.
Trzymamy kciuki za Wasze jutrzejsze odbiory, trzymamy kciuki za odbiory w ogóle, trzymamy kciuki za innych producentów.
A jak to może być w przyszłości? Ltd1981 prognozuje, że tak:
Za „dwa tygodnie” jak już auta będą autonomiczne, to zlikwiduje się salony i nie będzie problemu z czekaniem na odbiór. Zrobisz przelew, a auto samo wyjeżdża z fabryki i prosto do Ciebie jedzie. Z Chin to tylko 8k km w linii prostej, więc może za to będą dodatkowe rabaty, że auto przyjedzie zakurzone:)
Wszystkim nabywcom życzę bezproblemowego używania aut.