Powoli rośnie nam udział samochodów elektrycznych na unijnym rynku, informuje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA). W okresie od stycznia do końca września 2023 stanowiły one 14 procent aut nowych na terenie Unii Europejskiej, podczas gdy w całej Europie było to 15,2 procent. Duży spadek miesiąc do miesiąca zanotowały Niemcy, co wiąże się z ograniczeniem dopłat do aut elektrycznych. Wynik Polski praktycznie się nie zmienił, od początku roku elektryki stanowią 3,5 procent samochodów nowych.

Statystyki sprzedaży aut elektrycznych i innych

Zacznijmy od Polski: we wrześniu zarejestrowano na terenie kraju 1 275 samochodów elektrycznych, co oznacza spadek o 9,8 procent rok do roku, 3,3 procent udziału w rynku samochodów nowych we wrześniu oraz 3,5 procent w okresie od stycznia do końca września. W zeszłym roku przez pierwsze trzy kwartały wyjechało na polskie drogi dodatkowe 7 912 samochodów elektrycznych, w tym roku było to już 12 160 aut.

Końcówki kwartałów zawsze były u nas pikami generowanymi przez Teslę, tym razem rozpłynęły się one po całym okresie. Rok do roku spadek liczby nowych elektryków dało się zauważyć w Austrii, Chorwacji, Niemczech, Irlandii, Włoszech, Polsce, Rumunii i Norwegii. Sprzedaż modeli z wszystkimi zespołami napędowymi na terenie Polski od stycznia do końca września 2023 to (źródło):

  • samochody elektryczne (BEV) – 12 160 egzemplarzy, 3,5 procent,
  • hybrydy plug-in (PHICE) – 9 434 egzemplarze, 2,7 procent,
  • hybrydy (HICE + mHICE) – 132 257 egzemplarzy, 37,8 procent,
  • inne (np. LPG, CNG) – 8 953 egzemplarze, 2,6 procent,
  • benzynowe – 152 874 egzemplarze, 43,6 procent,
  • diesle – 34 639 egzemplarzy, 9,9 procent,
  • SUMA – 350 317 egzemplarzy.

W Europie od początku roku największą liczbę samochodów elektrycznych zarejestrowano w Niemczech, Zjednoczonym Królestwie i Francji. Najwyższy udział elektryków jest w Norwegii, na Islandii i w Szwecji. W samych Niemczech we wrześniu – który, jak mówiliśmy, był miesiącem słabym – na drogi wyjechało kolejne 31 700 aut elektrycznych. Dla porównania: w Polsce niedawno przekroczyliśmy próg 50 000 elektryków w ogóle.

Na szczęście istnieją Czechy, Chorwacja i Słowacja, w których udział samochodów elektrycznych w sprzedaży aut nowych był jeszcze niższy niż u nas:

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: