Polski oddział Volvo zorganizował śniadanie prasowe, podczas którego pochwalił się zeszłorocznymi wynikami na świecie i, szczególnie, w Polsce. Gdy chodzi o samochody elektryczne, marka radziła sobie prawie trzy razy lepiej niż wyniosła rynkowa średnia, w naszym kraju w Volvo BEV-y stanowiły 8 procent wszystkich sprzedanych aut. Jednak Emil Dembiński, dyrektor zarządzający Volvo Car Poland, najbardziej zaskoczył nas stwierdzeniem, że „rabaty na elektryki nie działają”.

Jeśli rabaty i megakonferencje nie działają, to co działa?

Wypowiedź dyrektora zarządzającego dała nam do myślenia, ponieważ zaledwie kilka dni temu pokazywaliśmy, że rozrastające się konferencje nie działają. Mieliśmy cichą nadzieję, że rabatowanie pomaga, chociaż mamy świadomość istnienia spirali deflacyjnej (Halo, jest taniej! -> To poczekamy, może będzie taniej -> OK, jest jeszcze taniej -> Aha! Czyli jak obniżyli dwa razy, to obniżą i trzeci itd.). Na przykładzie Tesli obserwowaliśmy ponadto, że niedawne korekty cen w dół coraz słabiej przekładały się na sprzedaż, a tylko irytowały tych, którzy już kupili samochody. Fachowiec powiedział nam wprost: to nie działa. Nawet duże rabaty na elektryki niewiele pomagają.

Polski oddział nie planuje walczyć o sprzedaż BEV-ów, bo całościowo, z wszystkimi napędami, jest raczej w europejskim ogonie, mimo dobrych wzrostów w ostatnich latach (slajd powyżej; 14,9 tys. egz.). W całej Europie modele zelektryfikowane (PHEV + BEV) stanowią aż 65 procent sprzedawanych aut, tymczasem w Chinach jest to zaledwie 10 procent. Globalnie BEV-y w 2024 roku w każdym kwartale stanowiły ponad 20 procent, po raz pierwszy też regularnie przeskakiwały hybrydy plug-in (wyjątek: IV kw. 2024), zasługa zapewne Volvo EX30.

W Polsce najchętniej kupowane są Volvo XC60 (41 proc.), XC40 (25 proc.) i XC90 (12 proc.), inne stanowią 23 procent sprzedaży. Na świecie Volvo XC60 sprzedaje się trochę gorzej (30 proc.), XC40 podobnie (23 proc.), XC90 słabiej (14 proc.) a pozostała część gamy lepiej (33 proc.). W zeszłym roku BEV-y Volvo na terenie naszego kraju stanowiły 8 procent sprzedanych aut (wzrost r/r), PHEV-y wypracowały kolejne 12 procent (bez zmian). Diesel „się kończy” (17 proc., spadek r/r), dominuje benzyna (62 proc., wzrost). Firma ma dziś 45 publicznie dostępne ładowarki w ramach sieci eV City, 17 buduje, w przypadku sześciu czeka na przyłącza.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 4.5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: