Nio – producent elektrycznego SUV-a Nio ES8, który wkrótce ma trafić do sprzedaży – zaprezentował swoją wizję przyszłości motoryzacji. Zdaniem firmy samochody będą rozmawiały z pasażerami, podejmowały sensowne decyzje (Nio ES8) i jeździły w pełni autonomicznie (Nio Eve).
Nio ES8 do zamówienia już w 2018 roku
Aktualna wersja Nio ES8 z sześcioma miejscami będzie możliwa do zamówienia już w trzecim kwartale 2018 roku. Dostawy rozpoczną się w 2019 roku, na razie tylko na chińskim rynku, choć we wcześniejszych deklaracjach firma zapowiadała ekspansję również w Europie.
Bateria Nio ES8 ma pojemność 67 kWh, łączna moc silników elektrycznych to ponad 320 koni mechanicznych. Realny zasięg samochodu powinien wynieść około 238 kilometrów (obliczenia na podstawie danych NEDC).
W przyszłości Nio ES8 zostanie wyposażony w technologię Nomi i będzie posiadał umiejętność komunikacji z ludźmi. Auto posłucha poleceń głosowych, zdoła też podjąć samodzielne decyzje, na przykład zdecyduje o otwarciu klapy bagażnika kurierowi – żeby ten mógł pozostawić wewnątrz przesyłkę.
Nio Eve – wizja przyszłości motoryzacji
Z kolei auto kolejnej generacji, Nio Eve, ma być samochodem całkowicie autonomicznym. Samochód nie będzie miał kierownicy, a szyby i dach będą mogły pełnić rolę ekranów, które odetną pasażerów od świata zewnętrznego. Jednocześnie Nio Eve ma być w stałej komunikacji z innymi pojazdami na drodze.
Data premiery? Nieznana. Jeśli jednak Nio ES8 podbije rynek, naturalnym krokiem dla firmy będzie próba wprowadzenia mniejszego samochodu osobowego. Co może sugerować okolice 2021/2022 roku.
Obydwa auta można obejrzeć podczas salonu samochodowego Pekin 2018.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|