Dyson, producent zaawansowanych odkurzaczy, dmuchaw i wentylatorów, chce zbudować własne auto elektryczne. Samochód ma być gotowy do 2020 roku.

Każdy chce mieć swojego elektryka

Rewolucja odbywa się na naszych oczach. Chiny, które są mocno zacofane w konstrukcji silników spalinowych, intensywnie promują samochody elektryczne – bo tutaj mają wiedzę na poziomie Europejczyków albo większą.

> WROCŁAW. Polski elektryczny motocykl Lem Falcon wygrał w Barcelonie!

Podobnie myśli James Dyson, założyciel firmy Dyson, która znana jest przede wszystkim z produkcji odkurzaczy i suszarek do rąk. Jak sam twierdzi, pomysł na silnik, który napędza suszarki airblade (z bardzo cienkim, szerokim  strumieniem powietrza) powstał, gdy myślał o usunięciu spalin diesli z powietrza.

Teraz swoją troskę o środowisko chce wcielić w życie. Zamiast filtrować spaliny, Dyson stworzy własny samochód elektryczny, który ma być gotowy do 2020 roku. Auto ma wykorzystywać systemy baterii, nad którymi Dyson pracował od dwudziestu lat oraz najnowsze silniki firmy. Nad projektem pracuje obecnie 400 ludzi, a firma alokowała na ten cel 2 miliardy funtów, czyli równowartość 9,77 miliarda złotych.

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

> Tesla Model X, rozpędzona ciężarówka i… drzwi w strzępach! [DRASTYCZNE WIDEO]

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 4.5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: