Oj, nie ma szczęścia Nissan Ariya. Według informacji, które zdobył Reuters, produkcja samochodu odbywa się w tempie o co najmniej 1/3 niższym niż zakładane. Wszystko przez zautomatyzowaną linię produkcyjną, która miała gwarantować elastyczność produkcji i pozwalać na wytwarzanie aut spalinowych, hybrydowych i elektrycznych w tym samym miejscu. Jej wdrożenie okazało się „ekstremalnie, ekstremalnie trudnym wyzwaniem”, co uderza bezpośrednio w elektryka.

Nissan Ariya. Jest popyt, kuleje produkcja

Z cytowanych przez Reutersa danych wynika, że w fabryce Tochigi (Japonia) Nissan miał zamiar produkować 400 egzemplarzy modelu dziennie, 9 000 sztuk miesięcznie, nieco ponad 100 000 elektrycznych crossoverów rocznie. Tymczasem z wewnętrznych planów wynika, że w marcu powstanie 6 900, w kwietniu 5 200, w maju 5 400 egzemplarzy samochodu. Od czasu, gdy przedstawiciel Reutersa miał okazję zapoznać się z tymi prognozami, zostały one ponoć zmniejszone.

Japoński producent ma mieć problemy z przerywanymi dostawami podzespołów, w tym półprzewodników, które są efektem pożaru w chińskiej fabryce Wuxi Welnew Micro-Electronic w styczniu 2023 roku. Kłopoty ma też sprawiać zaawansowana lakiernia opracowana przez Nissana. Efektem jej prac są piękne, mieniące się kolory nadwozi samochodów (zdjęcie poniżej), które najwyraźniej trudno jest wytworzyć. Piszemy „najwyraźniej”, ponieważ Reuters nie zna dokładnych przyczyn problemów.

Przedstawiciel japońskiego producenta pytany przez dziennikarza o fabrykę stwierdził, że firma dokłada wszelkich starań, by odzyskać pełnię mocy wytwórczych. Nie podano żadnych dodatkowych szczegółów. Dla polskich odbiorców oznacza to dłuższe czasy oczekiwania na samochód oraz spadający udział w rosnącym rynku, tym samym zresztą, który w minionej dekadzie Nissan stworzył dzięki Leafowi. Analitycy coraz bardziej sceptycznie patrzą na zapowiedzi przedsiębiorstwa dotyczące chęci wprowadzenia aż 19 nowych modeli elektryków do 2030 roku.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: