Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Prezes koncernu Stellantis: Musk musi obniżać ceny. Wojna na linii Ameryka – Chiny. Europa może nie przetrwać

Prezes koncernu Stellantis, Carlos Tavares, nie przepuszcza okazji, żeby nastraszyć europejskich urzędników. Jego zdaniem Tesla musiała obniżyć ceny, bo znalazła się pod presją konkurencji z Chin. Ma to być element większej wojny gospodarczej między Ameryką a Państwem Środka, jednym z jej skutków może być upadek przemysłu motoryzacyjnego w Europie. Jeśli nie zareagujemy, za dziesięć lat naszym głównym zajęciem będzie „podawanie kawy turystom z Chin i USA”.

Tavares: Trzeba pomóc przemysłowi motoryzacyjnemu

Cytowany przez Sterna prezes koncernu Stellantis wita „zepsutego wysokimi marżami” Elona Muska w swoim świecie. Tesla nie miała wyjścia z cięciem cen, na naszych oczach rozgrywa się walka o przetrwanie, „darwinizm” [dobór naturalny?], w którym najmniejsze szanse ma europejski przemysł motoryzacyjny. Najlepiej poradzą sobie zapewne Azjaci (źródło).

Jeśli Stary Kontynent nie zacznie działać, jeśli politycy i firmy nie wezmą się w garść, nie będziemy w stanie wytwarzać samochodu elektrycznego kosztującego poniżej 25 000 euro (równowartość około 115 000 złotych), wieszczy Tavares. [Z potęgi gospodarczej] Europa przeobrazi się w cel wycieczek amerykańskich i chińskich turystów. Dlatego już dziś powinniśmy wziąć się w garść, by w ciągu nadchodzących pięciu lat obniżyć koszty produkcji o 40 procent.

Politycy mają już o tym wiedzieć, tylko że idą w niewłaściwym kierunku.

Carlos Tavares podczas wystąpienia na CES 2023 (c) CES / YouTube

Nota od redakcji Elektrowozu: Carlos Tavares ma bogatą historię straszenia i niepokojenia, robi wszystko, co może, żeby wygenerować dodatkowe strumienie przychodów, na przykład z pieniędzy europejskich podatników. Dość regularnie też przygotowuje polityków do cięć w swoich firmach, „żeby nie było, że nie ostrzegałem”. O jego sprawności jako managera niech świadczy fakt, że z Opla, marki, która miała zaraz roztrzaskać się o ścianę z powodu braku silników spełniających nowe normy emisji, uczynił całkiem prężnie działającą firmę z własnym portfolio niezależnym od dawnego właściciela.

Przy komentarzu Pana bizonax się uśmialiśmy:

Europejczycy dajcie nam pieniądze, żebyśmy mogli utrzymać dla Was wysokie ceny naszych produktów. Bo jak nie, to będziecie zmuszeni kupować tańsze.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 6 głosów Średnia: 3.5]
Exit mobile version