Chińska organizacja China EV100 promuje całkowite przejście transportu osobistego z zasilanego paliwami na elektryczny. Przy tej okazji monitorowana jest liczba pożarów aut elektrycznych i hybryd plug-in (określanych wspólnym mianem NEV-ów, New Energy Vehicles) na tle całego taboru samochodowego, w tym szczególnie aut spalinowych (ang. ICE). W pierwszym kwartale 2023 roku stosunek ten wyniósł mniej więcej 1:3.
Pożary samochodów elektrycznych i spalinowo-elektrycznych na tle spalinowych
Zgodnie z danymi podanymi przez China EV100 w pierwszym kwartale 2023 liczba pożarów NEV-ów urosła o 32 procent, każdego dnia było średnio 8 takich zdarzeń. Statystyki roczne mówią o 0,9-1,2 pożaru na 10 000 jeżdżących po chińskich drogach elektryków i hybryd plug-in. Dla porównania: w wypadku aut spalinowych było to 2-4 pożarów na 10 000 pojazdów, zatem średnio na każde trzy płonące samochody spalinowe przypadał jeden elektryczny lub spalinowo-elektryczny (źródło).
W tym miejscu można by zacząć ekwilibrystykę z danymi, spróbować oddzielić podpalenia, wypadki i zapłony od innych obiektów (np. domów) od samozapłonów albo przynajmniej orientacyjnie przeciąć zbiór NEV-ów na elektryki i hybrydy plug-in, ale… redakcja Elektrowozu nie podejmuje się tego zadania. Dodajmy tylko, że w pierwszym kwartale 2023 roku w Chinach sprzedano 1,5 miliona NEV-ów, z czego 70 procent stanowiły elektryki a 30 procent – hybrydy plug-in; w przeszłości proporcje były raczej odwrotne.
Statystyki z Państwa Środka nie do końca pasują do liczb z innych części świata, w których auta elektryczne i hybrydy plug-in zaczynają stanowić istotny odsetek pojazdów poruszających się po publicznych drogach. Szwedzka Agencja ds. Zagrożeń Cywilnych (MSB) obliczyła, że w 2022 roku prawdopodobieństwo pożaru samochodu elektrycznego lub hybrydy plug-in wyniosło 0,004 procent, 0,4 zdarzenia na 10 000 pojazdów. Przy samochodach spalinowych było to 8 na 10 000 pojazdów. Chińskie dane są mniej korzystne dla NEV-ów i lepsze dla pojazdów spalinowych.