Porsche Taycan kontra Harley Davidson LiveWire. Miło jest jeździć elektrykiem i robić psikusy motocyklistom :)

Kanał ThEVox Network na YouTube przeprowadził wyścig na 1/4 mili, w którym brały udział Porsche Taycan Turbo i LiveWire, elektryczny Harley-Davidson. I choć zdecydowanie jesteśmy za elektrykami w ogóle, cieszymy się, że powraca naturalny porządek świata, w którym samochody przyspieszają lepiej niż motocykle.

Porsche vs LiveWire

Samochody z zasady powinny startować lepiej niż motocykle: są na tyle ciężkie, że potrzebne są znacznie wyższe momenty obrotowe, by podnieść w nich przód. W motocyklu prawdopodobieństwo wywrotki jest o wiele bardziej prawdopodobne ze względu na wyżej położony środek ciężkości, niższą masę i krótszą dźwignię.

Ale bez silników elektrycznych, w których duże momenty obrotowe dostępne są od samego początku, auta nie miały łatwego życia w wyścigach z motocyklami. Wygrywały komfortem jazdy, poziomem bezpieczeństwa, innymi parametrami, ale nie szybkością startu. Na szczęście te czasy odchodzą w zapomnienie.

> Mercedes S-klasy i BMW serii 7 przegrywają w Niemczech z elektrykiem. Jakim? Porsche Taycan [październik 2020]

ThEVox Network zestawił obok siebie Porsche Taycan Turbo i LiveWire. Pojazdy mają takie oto parametry techniczne:

• Porsche Taycan Turbo: 500 kW (680 KM) mocy, 850 Nm momentu obrotowego, przyspieszenie 3,2 s do 100 km/h i to wszystko przy 2 380 kilogramach wagi (plus kierowca),
• LiveWire: 78 kW (106 KM) mocy, 116 Nm momentu obrotowego, przyspieszenie ~3,2 s do 100 km/h i to wszystko przy 249 kilogramach wagi (plus kierujący).

Z danych na temat przyspieszenia wynika, że obydwa pojazdy powinny osiągnąć 100 km/h mniej więcej w tym samym czasie. Pytanie tylko, czy LiveWire poradzi sobie z wyższymi szybkościami, gdy rośnie liczba obrotów silnika, a nadal potrzebny jest jak największy moment obrotowy, by przyspieszać? Zobaczmy (od 2:15):

Wyścig wygrało Porsche Taycan, ale motocyklowi trzeba oddać, że na początku wysforował się do przodu. Jednak Porsche miało więcej zapasu mocy (momentu obrotowego), by dłużej przyspieszać – i w efekcie pokonało dystans o prawie 1,3 sekundy szybciej niż LiveWire. W dodatku motocykl ma ograniczenie szybkości do 177 km/h, co sprawia, że im dłuższy odcinek wyścigu, tym mniejsze jego szanse na wygraną.

Zdjęcie otwierające: Porsche Taycan i LiveWire na linii startowej (c) ThEVox Network / YouTube