Jarosław Wenderlich, podsekretarz w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ujawnił garść szczegółów na temat Polskiego Samochodu Elektrycznego „Izera”. Dowiedzieliśmy się, że spółka ElectroMobility Poland ma obecnie 90 pracowników i stałych współpracowników a uruchomienie produkcji auta powinno kosztować 6 miliardów złotych. Fabryki jeszcze nie ma, samochody mają trafić do sprzedaży w połowie 2026 roku.

PSE „Izera” w szczegółach

Informacje na temat Polskiego Samochodu Elektrycznego są odpowiedzią na interpelację posłów Agnieszki Pomaski i Cezarego Tomczyka (źródło). Wenderlich przypomniał, że EMP otrzymała od podatników w sumie 500 milionów złotych i na razie żyje z tych pieniędzy, bo w tym roku nie otrzymała niczego. Firma płaci obecnie pensje 90 osobom, które zajmują się „inżynierią pojazdu, łańcuchem dostaw, inżynierią produkcji, IT, produktem” i wsparciem.

Nie zrezygnowano ze współpracy z Torino Design, lecz „zakończyła się ona zgodnie z postanowieniami umowy”. Przypomnijmy: Torino Design to pierwsze biuro projektowe, z którego usług korzystała EMP, teraz przedsiębiorstwo współpracuje już z Pininfariną, bo złożyła ona „ofertę najkorzystniejszą z punktu widzenia etapu projektu i celów spółki”. Za ile? Tajemnica handlowa, czyli pewnie nie mniej niż kilkanaście milionów złotych – dużo zależy od wymagań zamawiającego – ponieważ „projektowanie samochodu stanowi bardzo złożony proces” [spekulacje redakcji Elektrowozu].

Za projekt fabryki samochodów i uzyskanie niezbędnych pozwoleń odpowiada Prochem SA (prezes: Jarosław Stępniewski), który pozytywnie zweryfikował około 190 firm-potencjalnych-partnerów. Z treści wynika, że żadnej współpracy jeszcze nie nawiązano, ponieważ mówi się o niej w czasie przyszłym. Budowa zakładu ma wystartować na początku 2024 roku, EMP nie chce podać kosztów budowy samej fabryki, bo mogłoby to zagrozić nadchodzącym postępowaniom przetargowym. Niezbędny budżet szacowany jest na 6 miliardów złotych, o 1 miliard złotych więcej niż planowano dotychczas.

Pierwsze auta mają zjechać z linii produkcyjnych pod koniec 2025 roku, ale sprzedaż ma się rozpocząć dopiero w roku 2026. Cena PSE „Izera” nie została ujawniona, usłyszeliśmy tylko, że „auto będzie konkurencyjne cenowo do porównywalnych samochodów tej klasy”.

Film promocyjny z Europejskiego Kongresu Gospodarczego (c) ElectroMobility Poland / Izera / Facebook

Nota od redakcji Elektrowozu: choć Jarosław Wenderlich nie jest rzecznikiem EMP, z jego komunikatu da się odczytać, że spółka czuje się pewnie i spokojnie, jeśli chodzi o finansowanie. Startupy w branży motoryzacyjnej najczęściej zbierają pieniądze całe lata przed uruchomieniem produkcji, ElectroMobility Poland tymczasem planuje metodyczne prace i start sprzedaży dopiero w połowie 2026 roku, miesiące po wytworzeniu pierwszego egzemplarza.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]