Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Pierwszy statek z Teslami rozładowuje się w Słowenii. Płyną jeszcze trzy, dla wszystkich na pewno nie wystarczy

Statek Glovis Splendor transportujący Tesle Model 3 i Model Y z Szanghaju (Chiny) do Europy zawinął do Kopru w Słowenii. Kolejne trzy znajdują się w drodze, na razie płyną w stronę Kanału Sueskiego, nie wiadomo zatem, czy skierują się na Stary Kontynent, czy może zostaną rozładowane nieco wcześniej, żeby firmie udało się „zrobić wynik” w bieżącym kwartale.

Tesle z Szanghaju w ilościach homeopatycznych. W przyszłych powinno być więcej

Statkiem przypłynęło do Europy 4 767 samochodów. Słychać tylko pojedyncze głosy tych szczęśliwców, którzy zdołają odebrać auta w tym kwartale. Większość mówi, że przesunięto im datę na koniec sierpnia, wrzesień lub nawet czwarty kwartał 2022 roku. W nieco lepszej sytuacji mogą być ci, którzy zdecydowali się na Tesle Model Y, bo te produkowane są w pobliskim Berlinie (Niemcy) – ale też z bateriami pochodzącymi z Chin.

Glovis Splendor w Słowenii (c) piloly / Twitter

Dotychczas transporty składały się z mniej więcej 10 statków. Teraz z Chin wyruszyły tylko cztery i nie wiadomo nawet, czy trzy kolejne zostaną skierowane do Europy, czy może zasilą Bliski Wschód. Tesli został mniej niż miesiąc na zadbanie o wynik kwartalny, mniej więcej tyle czasu, ile trwa podróż z Chin i transport samochodów do salonów, nie mówiąc o konieczności ich przygotowania do odbiorów.

Glovis Splendor zacumowany w Koprze plus trzy dodatkowe statki z Teslami płynące w naszą stronę. Aktualnie wszystkie mają wpisane jako port docelowy Suez w Egipcie (c) Tesla Carriers Map

Znacząco okrojony transport Tesli do Europy to efekt restrykcji covidowych, które obowiązywały w Szanghaju w kwietniu i maju 2022 roku. Dopiero pod koniec minionego miesiąca chiński rząd zaczął znosić zakaz wychodzenia z domów, więc robotnicy, którzy zamieszkiwali Giga Shanghai, będą mogli wrócić do normalnego trybu pracy. Nieoficjalnie mówi się, że na początku czerwca planowane jest przywrócenie trzech zmian i powrót do planowanych poziomów produkcji.

Opisywane ograniczenia oraz ogólnoświatowe zamieszanie na rynku surowców może spowodować, że Tesla będzie miała problemy z osiągnięciem 1,5 miliona wyprodukowanych samochodów. Firmie nie pomogą też ceny, które niemal na pewno będą rosły z kwartału na kwartał.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 2]
Exit mobile version