Ciekawy wywiad z prezesem Peugeota, Jean-Philippe Imparato. Szef marki zapowiedział, że Peugeot 308 pojawi się najpierw jako hybryda plug-in, ale wersja czysto elektryczna jest także brana pod uwagę. Wszystko za sprawą platformy EMP2, która stanowi bazę dla auta.
Peugeot 308 Hybrid, Peugeot e-308, …
Jak mówi Imparato, samochody Peugeota klasy C i D wykorzystają napędy hybrydowe (plug-in), ponieważ dzięki nim możliwe będzie gładkie przejście od [obecnych] silników spalinowych do wersji czysto elektrycznych. Tą samą drogą kroczy Peugeot 308, który powstaje na platformie EMP2 (źródło).
Warto tutaj jednak dodać, że chęć wykorzystania napędów hybrydowych może mieć inne, pozamerytoryczne przesłanki, o których prezes Peugeota nie wspomina. Na tej samej platformie powstają bowiem Peugeot Expert, Citroen Jumpy czy Opel Vivaro, które mają być dostępne w wariantach elektrycznych już w 2020 roku:
> Peugeot Expert, Citroen Jumpy, Opel Vivaro elektryczne od 2020 roku. Baterie 50 i 75 kWh
Jednak Grupa PSA wyraźnie wstrzymuje się ze zbyt daleko idącą elektryfikacją popularnych aut osobowych z segmentów wyższych niż B. Wyjątkowo dobrze widać to na przykładzie Opla, który już ogłosił plany rozwojowe. Następca Opla Mokka X ma być elektryczny w roku 2020 – ale to segment B-SUV. W roku 2021, owszem, pojawi się elektryczny Opel Zafira Life (minivan, segment C) – ale to auto o umiarkowanej popularności.
Tymczasem jeden z najważniejszych modeli marki, nowy Opel Astra (generacja L), będzie dostępny na rynku w roku 2021 i nadal będzie tylko hybrydą plug-in. Prawdopodobnie tak samo będzie z jego bliskim krewniakiem, Peugeotem 308.
Zdjęcie otwierające: Peugeot 308 R HYbrid (c) Peugeot / Grupa PSA, rok 2015