Podczas aktualizacji strategii Daimler zdradził, że stworzył zespół inżynierów, który pracuje nad samochodem elektrycznym o maksymalnej wydajności energetycznej i rekordowym zasięgu. Mercedes Vision EQXX miałby przejeżdżać z Pekinu do Szanghaju na jednym ładowaniu. To ponad 1 200 kilometrów na baterii!
Mercedes Vision EQXX jako zapowiedź technologii, które pojawią się w następnej generacji elektryków Daimlera
Elektryk otrzymał już nazwę, domyślamy się więc, że gdy wyjdzie poza fazę koncepcyjną, stanie się Mercedesem EQXX. Sądząc po sylwetce, w nadwoziu będą pobrzmiewały echa Mercedesa 300 SL, dwumiejscowego coupe.
Wygląda na to, że Mercedes poszedł śladem Audi z projektem Artemis / Artemida. Modelem Vision EQXX ma się zajmować grupa inżynierów z podobnie ambitnym zadaniem: najwyższa możliwa efektywność energetyczna i maksymalny zasięg. Producent chce opracować nowe technologie, by wdrożyć je w przyszłej generacji seryjnie produkowanych Mercedesów (a więc nie EQS czy EQE).
Auta seryjne mają „szybko” skorzystać z nowych technologii opracowanych na potrzeby EQXX. W terminach motoryzacyjnych oznacza to przełom najwcześniej za 3-4 lata. Brzmi intrygująco, szczególnie, że do pracy zaangażowano również zespół F1. Może się więc okazać, że za 3-4 lata Mercedes, który dziś posiada najlepsze silniki spalinowe w Formule 1, stworzy jeszcze lepsze od nich elektryczne zespoły napędowe.
Obecnie największy zasięg w samochodzie elektrycznym obiecuje Tesla z Modelem S Plaid:
> Nowa Tesla Model S Plaid: cena od 609 990 złotych, 320 km/h, zasięg 840+ km. O do licha!
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: