Nowy Volkswagen ID. Buzz będzie wyglądał tak, jak to wynikało z pierwszych prezentacji. To dobra wiadomość, bo niedawne fotografie samochodu w maskowaniu sugerowały, że zepsuto w nim stylistycznie absolutnie wszystko, co tylko się dało. Na szczęście rzeczywistość rysuje się w znacznie jaśniejszych barwach.

Volkswagen ID. Buzz, elektryczny VW Transporter. W sprzedaży od 2022 roku

To lekko przerażające zdjęcie, o którym wspomnieliśmy we wstępie, wyglądało tak:

Samochód, któremu miał okazję przyjrzeć się Autogefuehl, zostało upstrzone kamerami i lidarami, występuje też w oklejeniu Argo i Moia, ma wreszcie odrobinę kamuflażu, ale nie zanosi się na to, żeby miało zostać poważnie przerobione. Maskowanie fałszuje przede wszystkim kształt przednich reflektorów, które są mniejsze i trapezoidalne – przypominają więc te z innych samochodów z linii ID. Próbowaliśmy je wyretuszować po prawej stronie (porównaj ze zdjęciem otwierającym):

Volkswagen ID. Buzz. Po prawej stronie usunęliśmy część maskowania (c) Autogefuehl

Volkswagen ID.4 GTX, dla porównania (c) Volkswagen

Samochód opisywany przez Autogefuehl miał baterię o pojemności 77 (82) kWh, docelowo ma się również pojawić wersja z większym rozstawem osi i akumulatorami 111 (~120) kWh. Ta pierwsza ma oferować około 400 jednostek WLTP zasięgu – Autogefuehl to „szacuje”, ale zapewne oparł te „szacunki” na wypowiedzi przedstawiciela Volkswagena. 400 jednostek WLTP to około 340 kilometrów realnie w trybie mieszanym i do 400 kilometrów w mieście, co pasuje do osiągów innych modeli na platformie MEB z tą samą baterią (Skoda Enyaq iV, VW ID.4).

VW ID. Buzz testowany przez Argo i Moia z tyłu. Tutaj również maskowanie fałszuje wygląd świateł (c) Autogefuehl

VW ID. Buzz w wersji koncepcyjnej (po prawej) oraz jego protoplasta, VW Transporter (c) Volkswagen

Na dachu auta zamontowano 14 kamer, 11 radarów i 6 lidarów, w tym jeden (na dachu) lidar dalekiego zasięgu dostrzegający obiekty na dystansie do 400 metrów. ID. Buzz ma trafić do usługi autonomicznych taksówek Moia, robotaxi, w 2025 roku, ale jako normalny pojazd powinno pojawić się w sprzedaży „na początku 2022 roku„, czyli już za około pół roku.

Warto obejrzeć:

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: