Opel wskrzesił markę GSe dla swoich najmocniejszych modeli i pokazał kolejnego jej przedstawiciela. Nowy Opel Grandland GSe, hybryda plug-in, ma zespół napędowy o łącznej mocy 221 kW/300 KM. Kompaktowy crossover (C-SUV) dysponuje turbodoładowanym silnikiem spalinowym o pojemności 1,6 litra oraz dwoma silnikami elektrycznymi, po jednym na każdej z osi.

Kto potrzebuje osiągów, wybierze GSe

Jak mieliśmy okazję się przekonać przy poprzedniej generacji modelu, Grandlandzie X Hybrid4, samochód gwarantuje naprawdę dobre osiągi. Sam turbodoładowany silnik ma 147 kW/200 KM mocy i 250 Nm momentu obrotowego. Wzbogacony o dwa silniki elektryczne, po 80 kW/109 KM każdy, osiąga maksymalnie 221 kW i 450 Nm momentu obrotowego. W efekcie przyspieszenie Grandlanda GSe do 100 km/h trwa 6,1 sekundy (źródło).

Pojemność baterii Grandlanda GSe to 13,2 (11-12) kWh, producent nie ujawnia zasięgu WLTP najmocniejszej wersji, możemy jednak spodziewać się okolic 61 jednostek. Taka wartość powinna pozwolić na przejechanie około 45 kilometrów zanim uruchomi się silnik spalinowy, w mieście do 50 kilometrów. To nieco więcej niż poprzednia generacja, która osiągała około 40-41 kilometrów w trybie mieszanym.

Opel chwali się „specjalnym” zestrojeniem układu kierowniczego i zawieszenia. W aucie wykorzystano twardsze sprężyny oraz amortyzatory o zmiennej charakterystyce tłumienia (Koni FSD). Fotele są sportowe, obicie wykonano z alcantary. Jeśli we wnętrzu niczego nie zepsuto, samochód nadal będzie jednym z najwygodniejszych kompaktów do pracy na laptopie na miejscu pasażera. Zapowiedź producenta poniżej (uwaga, zawiera liczne dynamiczne ujęcia), strona reklamowa modelu TUTAJ. Cena najtańszego wariantu Grandlanda GSe z napędem na obie osie to 223 100 złotych, ceny wersji GSe nie ujawniono.

 

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: