Nissan chce inwestować w brytyjską fabrykę w Sunderland, o ile otrzyma gwarancje [wsparcia] ze strony rządu. Z placówki ma wyjeżdżać elektryczny następca lub elektryczny Nissan Qashqai, następca lub elektryczny Nissan Juke, mają tam też powstawać baterie, twierdzi Sky News. Łączna wartość inwestycji japońskiego przedsiębiorstwa ma przekroczyć 1 miliard funtów, równowartość ponad 5 miliardów złotych, dowiedział się Financial Times.
Nissan Qashqai EV, Nissan Juke EV „Made in UK”, jak Leaf?
Placówka w Sunderland od 2013 roku wytwarza Nissany Leafy, najpierw pierwszej, teraz drugiej generacji. Jednak w związku z Brexitem jej dalsza egzystencja była zagrożona, szczególnie, że Nissan nie planował bezpośredniego następcy Leafa wykorzystującego dotychczasową platformę, nawet jeśli miał zamiar utrzymać przy życiu nazwę modelu.
Japończycy byli gotowi utrzymać fabrykę, ale oczekiwali wsparcia ze strony rządu. Firma musiała otrzymać odpowiednie promesy, dlatego w piątek, 24 listopada, ogłosi ponoć, że z zakładu w Sunderland wyjedzie elektryczny następca Qashqaia i Juke’a. Dziś, oprócz Leafa, produkowane są tam spalinowe warianty modeli.
Linia produkcyjna Nissana Qashqaia w Sunderland (c) Nissan
W tej samej lokalizacji mają być też wytwarzane baterie, a może nawet ogniwa Li-ion. Odpowiednie linie montażowe zostaną uruchomione przez Nissana i Envision AESC – tak przynajmniej wynika z deklaracji obu firm ogłaszanych w 2021 roku. Najpóźniej w 2030 roku Nissan chciałby sprzedawać w Europie wyłącznie samochody elektryczne. Część z nich będzie zapewne produkowana przez Renault, jak Townstar EV czy nowy Nissan Micra EV.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: