Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Nowy Mini Cooper S/Electric ma wyglądać tak. Z przodu właściwie po staremu, z tyłu… Spider-Man

Portal Electrek trafił na pochodzące z Chin zdjęcia przedstawiające wygląd nowego Mini Electric. Warianty w solidnym maskowaniu już znamy, prezentowały się niemal tak samo, jak współczesna edycja. Wersja bez kamuflażu wygląda niemal tak samo z przodu i zupełnie inaczej z tyłu. Wszystko za sprawą świateł.

Nowe Mini Electric (2023)

Zacznijmy od tyłu: położone na rogach auta światła mają kształt zbliżony do trójkątnego. Łączy je ciemny pas z oznaczeniem modelu, który ma być pasem świetlnym. Tylną szybę lekko schowano pod słupkami i dachem, by – jak można się domyślić – odpowiednio wyprofilować strumień powietrza za autem:

Z przodu różnice są znacznie bardziej kosmetyczne. Obrys atrapy chłodnicy, który do rocznika modelowego (2020) kończył się nad wlotem powietrza, teraz go opasał, jak w najnowszych wydaniach auta. Kształt samego wlotu stał się nieco mniej zaokrąglony, ale tutaj różnica jest minimalna. Ze zderzaka zniknęły wloty powietrza, które kierowały jego strumień w nadkola:

Ciekawie zrobiło się we wnętrzu: kokpit jest jeszcze osłonięty, widzimy tylko HUD, panel z przełącznikami-pokrętłami i, no właśnie, cienką okrągłą taflę, która może być wyświetlaczem. W obecnej generacji koło znajdujące się w centrum kokpitu miało w sobie mniej więcej prostokątny wyświetlacz:

Aktualna wersja wnętrza Mini Electric (c) Bjorn Nyland

Nowe Mini Electric powinno zadebiutować w przyszłym, 2022 roku. Wiele wskazuje na to, że auto mogłoby uzyskać zespół napędowy z baterią o pojemności 120 Ah, czyli do 39 kWh pojemności użytecznej. Dzięki niemu auto powinno przejeżdżać bez problemu ponad 200-250 kilometrów na jednym ładowaniu.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Exit mobile version