Mercedes podał ceny Mercedesa CLA z Technologią EQ, czyli elektrycznego. Bazowy wariant z silnikiem o mocy 200 kW/272 KM i baterią ~90 (85) kWh kosztuje od 228 900 złotych, wersja CLA 350 4Matic z napędem na obie osie, mocą 260 kW/354 KM i tą samą baterią dostępna jest od 274 900 złotych. Podstawowy Mercedes CLA 250+ oferuje 790 jednostek WLTP zasięgu, czym przebija wszystkie samochody elektryczne Mercedesa oprócz jednego: Mercedesa EQS 450+ RWD kosztującego od 507 300 złotych.

Nowy Mercedes CLA: ceny, wersje wyposażenia i wszystko co widać w konfiguratorze

Zacznijmy od konfiguratora – jest TUTAJ. Podstawowa wersja samochodu wykorzystuje architekturę 800 V, więc na ładowarce rozpędzi się nawet do 320 kW. Producent obiecuje, że czas ładowania od 10 do 80 procent wyniesie 22 minuty. W standardzie dostajemy trzyramienną kierownicę obitą skórą, fotele ze skajowo-materiałową tapicerką, 17-calowe felgi (Linia Progressive). Gdy dopłacimy 20 759 złotych do Linii AMG, felgi staną się 18-calowe, klamki wtopią się w drzwi, tkanina na fotelach zamieni się na mikrofibrę, pojawi się oświetlenie nastrojowe, indukcyjna ładowarka i połączenie Bluetooth.

Jest też trzecia wersja wykończenia o nazwie Linia zewnętrzna AMG Plus z ozdobnikami w aluminium i czerwonymi pasami bezpieczeństwa. Nie należy jej mylić z samochodami marki AMG-Mercedes. Poza tym są cztery pakiety wyposażenia, które częściowo przenikają się z liniami wykończenia. Podstawowy Advanced [ 🙂 ] ma m.in. składane lusterka, podgrzewane fotele z przodu, kamerę patrzącą do wnętrza kabiny, przedni bagażnik [jest zawsze], nawigację MBUX, panoramiczny szklany dach [jest zawsze], podświetlane gwiazdki na atrapie chłodnicy czy tylny pas świetlny.

Oświetlenie nastrojowe czy podłokietnik dla pasażerów z tyłu dostaniemy w pakiecie Advanced Plus z Dodatkami Cyfrowymi (+6 532 zł). Elektrycznie regulowane fotele z przodu i bezkluczykowy dostęp otrzymamy w pakiecie Premium z Dodatkami Cyfrowymi (+14 360 zł), a wyświetlacz projekcyjny czy system Burmester 3D w pakiecie Premium Plus z Dodatkami Cyfrowymi (+24 144 zł). Jeśli każdą z funkcji dobieramy samodzielnie, należy przyglądać się ich powiązaniom, bo rezygnacja z funkcji nie wycofa dodanego pakietu. Tak jest na przykład z reflektorami:

Za matrycowe adaptacyjne światła dopłacimy 9 044 złotych, bo idzie za nimi konieczność wyboru [co najmniej] pakietu Advanced Plus. Wraz z nimi otrzymamy gwiazdkowe światła do jazdy dziennej wraz z takowymi kierunkowskazami. Będą prezentowały się tak:

A później jeszcze tylko rezygnacja z białej kierownicy, żeby nie było na niej widać zabrudzeń, podgrzewanie kierownicy i piór wycieraczek (Pakiet Zimowy, +1 375 zł), możliwość połączenia z telefonem (Dodatek Cyfrowy: MBUX pakiet integracyjny „smartphone”, +1 587 zł), autopilot MB.Drive Assist, systemy automatycznego parkowania z kamerami 360 stopni, boczne poduszki powietrzne z tyłu i… już mamy do wydania 266 981 złotych. Gdybyśmy eksperymentowali z lakierami i ładniejszym wykończeniem wnętrza, bez problemu dojechalibyśmy do 280 000 złotych.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 9 głosów Średnia: 4.8]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: