Hyundai zaprezentował zwiastuny modelu Hyundai Inster, na rodzimym rynku: Hyundai Casper Electric. Nazwa auta pochodzi z angielskich słów „bliski, zażyły” oraz „innowacyjny”. Samochód należy do segmentu A/A-SUV i mimo tego obiecuje aż 355 jednostek WLTP zasięgu, około 303 kilometry realnie w trybie mieszanym lub mieście. To świetny wynik, bo auta tej klasy są raczej wysokie, przez co ich wyniki są słabe. Dla porównania: zasięg Fiata 500e 42 (37,2) kWh to 330 jednostek WLTP.
Hyundai Inster na zwiastunach. Premiera 27 czerwca
Zacznijmy od renderingów (źródło):
Widać na nich wyróżniające się światła do jazdy dziennej, mocno zarysowane nadkola, raczej pudełkowatą sylwetkę, port ładowania z przodu, światła tylne składające się z pikseli niczym w Ioniqu 5. Lokalizacja gniazda ładowania w Insterze przywołuje na myśl Konę Electric pierwszej generacji, nie zdziwilibyśmy się więc, gdyby mały elektryk Hyundaia wykorzystywał rozwiązania zapożyczone od swego starszego brata, który w drugiej generacji powstał na nowszej platformie. Pasuje nawet wielkość baterii, okolice 43 kWh, czyli dawne 39,2 kWh powiększone o 10 procent – postęp, jaki dokonał się w ostatnich latach [obliczenia i spekulacje redakcji Elektrowozu; producent nie podał pojemności baterii, jedynie zasięg].
Hyundai Inster będzie konkurował z Dacią Spring, Fiatem 500e, ale jego faktycznymi przeciwnikami będą modele z Chin: BYD Dolphin Mini oraz Leapmotor T03. Auto nie może być więc drogie, chyba że… europejskie cła spowodują, że ceny modeli z Państwa Środka dogonią auta z koncernu Stellantis. W Korei Południowej auto ma zachować nazwę Casper /Hyundai Casper Electric/, reszta świata ma go znać pod nową nazwą. Premiera odbędzie się 27 czerwca na targach Busan International Mobility Show.
Hyundai Casper w wersji spalinowej. Na ilustracji otwierającej zastosowaliśmy lustrzane odbicie, żeby porównanie obu aut było łatwiejsze (c) Benespit / Wikimedia, CC BY-SA 4.0
