We wtorek 21 marca pokazany został pierwszy elektryczny Ford na platformie MEB Volkswagena. To nowy elektryczny Ford Explorer, bliski krewny VW ID.4. Auto można zarezerwować już teraz, ostateczne cenniki zostaną ujawnione w tym roku. Producent teraz informuje tylko, że cena Forda Explorera powinna startować poniżej 45 000 euro, w Polsce odpowiadałoby to kwocie 186 000 złotych. Dostawy ruszą na początku roku 2024.

Nowy elektryczny Ford Explorer (2024)

Nowy elektryczny Ford Explorer uzupełnia lukę cenową, która powstała między Fordem Focusem (od 121 350 zł) i Kugą (od 149 800 zł) a Mustangiem Mach-E startującym od 317 550 złotych. Wspomniana we wstępie cena to wartość orientacyjna bez prowizji dealerskiej, spodziewajmy się zatem, że w salonach auto będzie droższe. Mimo tego kwota dobrze rokuje, skoro dziś nawet najtańszy VW ID.4 kosztuje od 219 490 złotych. Ostateczna cena Forda Explorera EV ma zostać potwierdzona pod koniec roku.

Auto będzie dostępne w wariantach z napędem na tył i obie osie. Ma się ładować od 10 do 80 procent w 25 minut, jego ekran centralny o przekątnej 14,6-cala będzie ruchomy. Pojemność bagażnika Forda Explorera EV to 470 litrów, podczas gdy w VW ID.4 mamy do czynienia z 543 litrami. W samochodzie amerykańskiego producenta postawiono więc na większą przestrzeń w kabinie lub zdecydowano się na krótsze nadwozie o długości około 4,45-4,5 metra.

Producent chwali się, że w konsoli środkowej zmieści się 15-calowy laptop. W kabinie pojawią się sportowe siedzenia i listwa z głośnikami (ang. soundbar), indukcyjna ładowarka telefonu, system multimedialny będzie kompatybilny z Android Auto i Apple CarPlay. Standardem mają być podgrzewane siedzenia i podgrzewana kierownica, standardem będzie też bezkluczykowy dostęp oraz otwierana nogą klapa bagażnika. Auto oprócz jazdy półautonomicznej zaoferuje kierowcy mechanizm automatycznej zmiany pasa ruchu po zatwierdzeniu ruchu dźwignią kierunkowskazów.

Szczegółowe dane techniczne Forda Explorera EV nie zostały ujawnione. W Volkswagenie ID.4 standardem jest bateria o pojemności 82 (77) kWh i silnik o mocy 150 kW/204 KM napędzający tylne koła, lecz nie należy zakładać, że otrzymamy ten sam akumulator w bazowej cenie Forda Explorera EV. Samochód powstaje w fabryce w Kolonii (Niemcy), już można składać nań rezerwacje (TUTAJ), można też sprawdzić go podczas wirtualnej jazdy testowej (TUTAJ) . W sumie w 2023 i 2024 roku amerykański producent planuje wyprodukować w Europie aż 1,2 miliona elektryków na platformie MEB w postaci dwóch różnych modeli. Obydwa raczej będą crossoverami/SUV-ami.

Zapis z premiery można obejrzeć poniżej:

Nota od redakcji Elektrowozu: kolejny elektryczny crossover jest OK, ale czekamy na coś tańszego. Brakuje nam Forda Kugi EV, nie obrazilibyśmy się za Focusa czy Fiestę EV. Duże crossovery nie zelektryfikują nam dróg.

Niestety, obawiamy się, że gdy chodzi o cenę, rację może mieć Pan dr Q:

86 000 zł + (optymistycznie, żeby się dobrze liczyło) 14 000 zł prowizji dealerskiej + 23% VAT = 246 000 zł.
Zanim się pojawi w salonach doliczą korektę inflacyjną to na start będzie za jedyne 279 999 zł za podstawową wersję.
Bo do miasta, żeby podjechać na zakupy i odwieźć dzieci do przedszkola młoda i dynamiczna mama potrzebuje wielkiego SUVa.
Bo nie można zrobić Fiesty EV – bateria na pół, cena na pół i dwie osoby mogłyby się cieszyć wykorzystaniem zasobów w tym samym czasie. Stałoby to w korkach równie szybko.

Z drugiej strony: Ford potrafił optymalizować koszty, co było widać choćby przy VW Sharanie i Fordzie Galaxy. Bądźmy więc dobrej myśli.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 4]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: