Jesienią 2023 roku do amerykańskiej oferty Chevroleta ma trafić Chevrolet Equinox (pol. równonoc), stosunkowo tani elektryczny crossover. Model jest większy niż Bolt (C-SUV kontra B), a mimo tego jego bazowa cena będzie startować niżej przy zbliżonym zasięgu. Pojazd powstanie na platformie Ultium firmy General Motors.
Chevrolet Equinox EV: specyfikacja i wszystko, co wiemy
Chevrolet Equinox EV będzie dostępny z napędem na przód (FWD) lub obie osie (eAWD). Jego zasięgi mają wynieść 250 mil/~400 km dla wariantu z mniejszą baterią, przez 280 mil/~450 km, aż do 300 mil/~480 km. Mniejszy i droższy Chevrolet Bolt obiecuje dziś 259 mil/~420 km według EPA. Silniki Equinoxa będą oferowały 154 kW/210 KM lub 213 kW/290 KM mocy i odpowiednio 328 lub 469 Nm momentu obrotowego. To nieco więcej niż bazowa wersja VW ID.4 i nieco mniej niż wariant z napędem na obie osie, ID.4/ID.5 GTX.
Mimo że Chevrolet Equinox pojawi się najwcześniej za dwa lata od dziś, producent nie spodziewa się, żeby w samochodzie pojawiła się technologia oddawania energii elektrycznej zewnętrznym urządzeniom. Albo uznaje ją za tak nieistotną, żeby nie wymieniać jej w początkowej specyfikacji. Co jest zastanawiające wobec ostatniej fali upałów grożącej przeciążeniem kalifornijskiej sieci energetycznej. W elektryku pojawi się natomiast opcjonalny mechanizm jazdy półautonomicznej (Super Cruise), system audio Bose oraz wyświetlacz projekcyjny (HUD).
Globalny wiceprezes Chevroleta jest tak pewny nowych elektrycznych modeli marki (C-SUV Equinox, D-SUV Blazer i pickup Silverado), że twierdzi, że nikt nie będzie w stanie poruszyć firmy w tych segmentach, wspomina Electrek. Equinox ma kosztować od 30 tysięcy dolarów, równowartość 142 tysięcy złotych netto. Chevrolet Bolt kosztuje obecnie od 31 500 dolarów a jego wersja z nadwoziem crossovera (ale nadal mniejsza niż Equinix) to wydatek zaczynający się od 33 500 dolarów.