Węgierska fabryka w Gyor (właściwie: Györ) będzie wytwarzać dla Audi nowe silniki elektryczne przeznaczone do samochodów zbudowanych na platformie MEB Eco, uproszczonym wariancie MEB. Na razie wiemy, że znajdą one zastosowanie w VW ID.2/ID.1, Cuprze UrbanRebel i małej Skodzie, teraz zyskujemy potwierdzenie, że pojawią się też w niewielkim Audi.
Gyor centrum produkcyjnym silników dla PPE i MEB Eco
Zakłady produkują już indukcyjne silniki elektryczne dla Audi e-tron wyjeżdżającego z Brukseli; jest to około 100 000 sztuk rocznie. Wkrótce mają rozpocząć dostarczanie napędów przeznaczonych do aut na nowej platformie PPE. Kolejny projekt, silniki stosowane w samochodach opartych o MEB Eco, sprawi, że wzmocni się rola Gyor jako centrum kompetencji koncernu Volkswagena zajmującego się elektrycznymi zespołami napędowymi.
Podobnych placówek mamy w Europie raptem kilka, a potrzebujemy ich, żeby kształcić kadry i specjalizować się w materii. Tak, jak kiedyś „ćwiczyliśmy” silniki spalinowe i skrzynie biegów. Co ciekawe, prezes węgierskiego oddziału Audi utrzymuje, że Gyor jest „największą fabryką silników na świecie”, bo powstaje tam rocznie również 1,6 miliona silników spalinowych (źródło).
Platforma MEB Eco (dawniej: MEB Entry, MEB Small) będzie stosowana w niewielkich, mających około 4 metrów długości, i tanich elektrykach wyjeżdżających z hiszpańskich zakładów Seata w Martorell. Wiemy, że wśród nich pojawi się VW, prawdopodobnie VW ID.2. Nie ma jeszcze decyzji, czy powstanie też mniejszy VW ID.1. Mówi się też o małej Skodzie. Silniki z Węgier będą wreszcie napędzać Cuprę UrbanRebel, która w szczycie zaoferuje nawet 166 kW/226 KM mocy. Audi od paru lat sygnalizuje zainteresowanie MEB Eco, jednak do dziś nie wiadomo, czy zdecyduje się raczej na miejskiego hatchbacka, czy może crossovera.