Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Nowe Renault 5 w szczegółach. Uniwersalna platforma CMF-BEV, tylko 4 moduły w baterii, produkcja tańsza niż Zoe

Renault pochwaliło się, że kończy prace nad Renault 5 i korzysta już z produkcyjnego wariantu platformy CMF-BEV. Platforma jest uniwersalna, dzięki czemu z tej samej linii produkcyjnej będzie mogło zjeżdżać zarówno Renault 5, jak też Renault Clio czy Captur – co powinno przełożyć się na niższą cenę samochodu. Pojemności baterii jeszcze nie znamy, raczej nie przekroczy 60 kWh. Akumulator ma się składać z zaledwie 4 modułów.

Aktualizacja 2023/04/04, godz. 17.56: skorygowaliśmy cenę Renault 5, poprzednia była niewłaściwie obliczona.

Renault 5 nieco bliżej. Oby kusił ceną tak, jak formą

Zacznijmy od pieniędzy: Renault deklaruje, że produkcja nowego Renault 5 powinna być o 30 procent tańsza niż Zoe. Gdyby miało się to przełożyć na koszty zakupu, to obecne ceny Renault Zoe zaczynają się od 180 500 złotych, więc Renault 5 kosztowałby od około 126 400 złotych. To dużo jak na auto segmentu B, szczególnie, że bywały okresy, gdy Zoe dało się kupić od 124 900 złotych. W obniżaniu cen pomoże zastosowanie uniwersalnej platformy CMF-B przystosowanej do samochodu elektrycznego, bo aż 70 procent części będzie wspólnych.

Podobne podejście zastosował koncern Stellantis przy autach na platformie CMP/eCMP.

Bateria będzie się składała z zaledwie czterech modułów ułożonych niczym szyby w starych oknach (dwa z przodu, dwa z tyłu). Nie została wykonana w technologii ogniwo-do-pakietu (CTP), ale to nie znaczy, że ominęły ją optymalizacje. Jak w nowych Teslach Model Y będzie funkcjonowała w roli podłogi nadwozia i wzmacniała jej konstrukcję, dowiedział się portal Automotive News Europe (źródło; za paywallem). W połączeniu z wielowahaczowym zawieszeniem ma gwarantować „dynamikę i przyjemność z jazdy”.

W pojemniku oszczędności nie widać, Renault 5 nie otrzyma na razie ogniw litowo-żelazowo-fosforanowych, zatem zapewne wykorzysta klasyczne ogniwa wysokoniklowe (NCM). LFP jest rozważane „w przyszłości”. Silnik opracowany przez Renault i Valeo znajdzie się w jednej obudowie z falownikiem i elektroniką mocy, co pozwoli na zaoszczędzenie 20 kilogramów wagi w stosunku do Zoe. Będzie to silnik indukcyjny, czyli bez metali ziem rzadkich. Zmontowanie samochodu w fabrykach ElectriCity ma trwać mniej niż 10 godzin.

Spodziewane pojemności akumulatorów to 40 i okolice 60 kWh, co pozwoli Renault na lokowanie samochodów w pobliżu konkurentów z koncernu Stellantis. Podana na wstępie cena dotyczy raczej tej pierwszej baterii, druga zapewne ulokuje Renault 5 w pobliżu dzisiejszego Zoe. Auto ma trafić do sprzedaży w roku 2025, mniej więcej wtedy na rynku pojawi się też konkurencja.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Exit mobile version