Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Nowe Audi A6 e-tron: CENA od 75 600 euro (~335 600 zł), bateria 100 (94,9) kWh, zasięg do 756 jedn. WLTP i ta feralna klapka

Audi zaprezentowało nowe Audi A6 e-tron, a precyzyjniej: aż trzy nowe Audi A6 e-tron – liftbacka /Audi A6 Sportback e-tron Performance/, kombi /Audi A6 Avant e-tron Performance/ i wersję usportowioną, Audi S6 e-tron. Samochód powstał na platformie PPE, będzie dostępny od września 2024 roku. Cena Audi A6 e-tron zaczyna się od 75 600 euro, odpowiednika 335 600 złotych, model S6 e-tron kosztuje od 99 500 euro, odpowiednika 441 700 złotych. Oficjalne polskie ceny pojawią się wkrótce, prawdopodobnie pierwsza trafi do oferty wersja wyposażeniowa Edition One.

Audi A6 e-tron: ceny, dane techniczne i wszystko, co wiemy

Na tle Audi Q6 e-tron ceny Audi A6 e-tron nie prezentują się szczególnie szokująco, ba, są niemal identyczne, bo crossover kosztuje zupełnie oficjalnie od 337 200 złotych w wersji Q6 i od 419 900 złotych w wariancie SQ6. Ale przeliczenie może wprowadzać nas w błąd, w Niemczech model Q6 e-tron jest tańszy niż proponowane ceny Audi A6 e-tron: 68 800 (Q6) vs 75 600 euro (A6) i 93 800 (SQ6) vs 99 500 euro (S6). To podpowiada nam, że A6 e-tron może wykorzystywać przywiązanie ludzi do modelu i być pozycjonowane nieco wyżej niż Q6 e-tron.

Ceny Audi A6 Avant e-tron zaczną się od 77 250 euro, mniej niż 2 000 euro ponad wersją Sportback (źródło). W przyszłości pojawi się też wersja z mniejszą baterią, uważni Czytelnicy Elektrowozu wiedzą od kilku tygodni, że będzie to wariant 83 kWh.

Tym niemniej Audi należy się spory ukłon. Dokładnie tak samo, jak w przypadku Q4, Q6, Q8, nowe Audi A6 e-tron wygląda tradycyjnie, nie epatuje „elektrycznością”, nie licząc może zaślepionej atrapy chłodnicy. Dla odbiorców, którzy chcieliby wsiąść do „normalnego samochodu bez udziwnień” będzie to duża zaleta. Nie każdy lubi jeździć w obłych nadwoziach tylko dlatego, że producent musiał walczyć o obniżenie oporów powietrza. Audi to rozumie, zeszło z współczynnikiem oporu powietrza Cx do 0,21 mimo zupełnie klasycznego nadwozia. Jedyną mocno wyróżniającą się zmianą są kamery na wysięgnikach zastępujące lusterka, ale od tyłu ich praktycznie nie widać:

Audi A6 Sportback e-tron (c) Audi

Audi S6 Sportback e-tron. Zwróć uwagę, że nie ma już kamer – wróciły tradycyjne lusterka (c) Audi

Żeby nie było za słodko: wygląda na to, że Audi A6 e-tron ma dokładnie ten sam problem, który zauważono w Q6 e-tron. Otóż klapki portów ładowania mają własne siłowniki (porównaj z Mercedesem EQE), które po chwili je zamykają. Jeżeli w gnieździe zaślepka pinów CCS jest otwarta, klapka się na niej zablokuje na około 1,5 centymetra przed linią nadwozia:

Platforma PPE, pojemność baterii, zasięg

Nowe Audi A6 e-tron powstaje na platformie PPE, czyli wykorzystuje architekturę 800 V, z realnym napięciem w instalacji wynoszącym od 625 do 750 woltów. Samochód ma dokładnie taką samą pojemność baterii, jak Audi Q6 e-tron, czyli 100 (94,9) kWh, ale dzięki obniżonej sylwetce obiecuje aż 756 jednostek WLTP zasięgu, do 646 kilometrów realnie w trybie mieszanym, do 454 kilometrów przy jeździe z szybkością 120 km/h i rozładowaniu baterii do zera [wstępne obliczenia redakcji Elektrowozu]. Dodajmy, że nie zdziwimy się, jeśli przy bazowych felgach zasięg autostradowy Audi A6 e-tron Sportback będzie większy niż wspomniane 454 kilometry, bo auta o niskich oporach powietrza mają tendencję do wykazywania się przy szybkiej jeździe.

Wersja Avant obiecuje do 720 jednostek WLTP zasięgu, przebija więc zasięg WLTP Volkswagena ID.7 Tourera Pro S z baterią 91 (86), kWh, który deklaruje do 690 jednostek na najmniejszych felgach. Ładowanie Audi A6 e-tron odbywa się z mocą do 270 kW, postoje potrwają zatem do 21 minut, jeśli zechcemy uzupełnić energię od 10 do 80 procent [wnioskujemy na podstawie Q6 e-tron – red.]. Ale uwaga! Tak wysokie moce osiągniemy tylko na ultraszybkich ładowarkach (HPC) oznaczonych jako „350”, „400” lub „450 kW”. Jeżeli podepniemy się do urządzenia starszego typu obsługującego napięcia do 400-500 V, moc ładowania Audi A6 e-tron wyniesie do 135 kW.

Audi A6 e-tron Avant (po lewej) kontra koncepcyjne Audi A6 e-tron Avant. W modelu po lewej zwróć uwagę na gigantyczną klapkę portu ładowania, pod którą w Chinach upychane bywają dwa gniazda ładowania (c) Audi

Maksymalna moc Audi A6 e-tron w obu wersjach nadwoziowych to 270 kW/367 KM, co pozwala na przyspieszenie 0-100 km/h w 5,4 sekundy (jeden silnik PSM, napęd na tył). W wariancie S6 e-tron mamy pod nogą napęd na obie osie, 370 kW/503 KM mocy, przy mocno naładowanej baterii w krótkotrwałym trybie nawet 405 kW/551 KM, dzięki którym przyspieszamy do 100 km/h w 3,9 sekundy. Tesla Model S to to nie jest, ale z mniejszą Teslą Model 3 Long Range AWD samochód może stawać w szranki. Oczywiście nie ma nic za darmo, wyższa moc to gorszy zasięg: Audi S6 e-tron obiecuje do 675 jednostek WLTP.

Model będzie można zamawiać od września, dostawy powinny wystartować jeszcze w tym roku. W koncernie Volkswagena bezpośrednią konkurencją Audi A6 e-tron jest VW ID.7, poza nim są to Mercedes EQE i BMW i5. W Tesli odpowiednikiem A6 e-tron jest Tesla Model S. Nowe Audi – tak samo, jak większość niemieckiej konkurencji – nie obsługuje one-pedal driving, producent chwali się tylko „one-pedal feeling” i trybem B.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version