Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Nowa Tesla Model Y L, czyli Model YYY – długość prawie jak w Modelu X. Cena sporo wyższa niż Modelu Y?

Ostatnio coraz częściej zdarza się, że przecieki dotyczące nowych samochodów Tesli znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. O nowej Tesli Model Y L (ang. long = długi lub large = duży, lub larch = modrzew) wiadomo już całkiem sporo. Znane są wymiary samochodu, pojawiły się też domysły dotyczące pojemności baterii i sugestie dotyczące regionów, gdzie auto ma być sprzedawane w oparciu o decyzję wycofującą z oferty Model X. Oto wszystkie pewne informacje oraz garść plotek na temat Modelu Y L.

Aktualizacja 2025/07/17, godz. 10.54: dodaliśmy kolejne dane techniczne Tesli Model Y L.

Tesla Model Y Long, co już wiemy

Po pierwsze i najważniejsze: samochód został oficjalnie zaanonsowany na Weibo przez chiński oddział Tesli. Ma się pojawić w sprzedaży jesienią. Nazwy „Model Y L” nie potwierdzono. Z danych chińskiego MIIT udało się też odczytać, że nowy Model Y L ma 4,976 metra długości, 1,668 metra wysokości i 1,92 metra szerokości [zapewne bez lusterek – red.]. Ważny jest rozstaw osi, aż 3,04 metra. Skutki są doniosłe: Tesla Model Y L, choć może być nazywana „przedłużonym Modelem Y”, w rzeczywistości lokuje się w segmencie E-SUV (Model Y = D-SUV) oraz zmieści w podwoziu większą baterię.

Koła z przodu to 255/45/19, z tyłu 275/45/19. Wszystkie siedzenia z tyłu (drugi rząd, trzeci rząd) składają się na płasko. Ładowność auta to 563 kilogramy, dopuszczalna masa całkowita to 2 651 kilogramów. Moc maksymalna silnika z przodu to 142 kW/193 KM, z tyłu 198 kW/269 KM. Na razie nie ma wariantu innego niż AWD. Pojemność baterii Tesli Model Y L nie jest znana.

A teraz plotki, domysły, spekulacje: samochód ma być sprzedażowym następcą Modelu X tam, gdzie Model X został wycofany, czyli wszędzie poza Ameryką Północną. Może też w przyszłości dostać większą baterię, nawet o pojemności 100+ kWh, by mógł konkurować z chińskimi i południowokoreańskimi odpowiednikami. Choć z profilu nowa Tesla przypomina Model Y, jest od niego dłuższa (co oczywiste) i wyższa w tylnej części (źródło). Na ulicy najłatwiej będzie ją rozpoznać po… innym wzorze felg:

Początkowo pojawiały się sugestie, że auto może być „tanią Teslą” przeznaczoną na rynek chiński i, przede wszystkim, indyjski, jednak wygląd foteli z dodatkowymi zagłówkami wkomponowanymi w oparcie sugeruje, że patrzymy raczej na następcę Modelu X. Czyli samochód droższy od Modelu Y, ale nie aż tak drogi, jak Model X. W Chinach auta duże i luksusowe zwykle kosztują o 30-50 procent więcej niż modele „zwykłe”, pozycjonowane niżej, tj. segmentu D/D-SUV. Gdyby te domysły okazały się prawdziwe, Tesla Model Y L z napędem na tył i dużą baterią kosztowałaby około 300 000 złotych. To sporo jak na polskie warunki, bardzo dużo w Indiach i nie aż tak wiele, jeśli weźmiemy pod uwagę, że mamy do czynienia z sześciomiejscowym crossoverem.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version