Nowa Kia Niro pokazana. Ekrany i dotykowy panel jak w EV6, zewnętrzne linie na razie dość spokojne

Kia zaprezentowała pierwsze ilustracje, na których widać, jak będzie wyglądała nowa Kia Niro, w tym zapewne też Kia e-Niro. Bryła auta wydaje się dość tradycyjna, wnętrze przywołuje na myśl Kię EV6. Samochód zostanie zaprezentowany podczas Seul Mobility Show w czwartek, 25 listopada, o godzinie 3.30 czasu polskiego.

Nowa Kia Niro (2023) na pierwszych zwiastunach

Samochód ma czerpać z konceptu Kia Habaniro, który pokazano w 2019 roku. Habaniro w dość normalnie narysowanej bryle crossovera zawierała szereg nietypowych rozwiązań, w tym poszatkowaną przestrzeń tuż pod maską (porównaj z Ioniqiem 5), zminimalizowane światła, dwukolorowe malowanie w układzie pionowym (słupek C), zawijającą się od dołu klapę bagażnika z tyłu, no i oczywiście otwierane do góry drzwi:

Kia Habaniro (2019) (c) Kia

Na zwiastunach nowej Kii Niro nie widzimy aż tylu szczegółów, uwagę zwraca natomiast czerwona powierzchnia przy tylnych światłach, jak gdyby dwukolorowe malowanie z Habaniro miało się ostać. Producent twierdzi, że „odważne detale zinterpretowano nowo”. „Zinterpretowano”, ale układ świateł jest niemal identyczny:

Nowa Kia Niro (c) Kia

Wnętrze mocno posprzątano, znajdziemy w nim dwa wyświetlacz połączone w jedną płaszczyznę, kierownicę, pokrętło wyboru kierunku jazdy i panel dotykowy z Kii EV6. Na podszybiu dostrzeżemy wybrzuszenie wyświetlacza projekcyjnego (HUD), na kokpicie linie podświetlenia ambientowego. Uwagę zwracają przedłużone klamki w drzwiach oraz skośne linie podłokietników, które pociągnięto aż do krawędzi okien:

Spodziewamy się, że auto powstanie na dotychczasowej platformie, czyli będzie konwersją wariantu spalinowego. Byłoby dobrze, gdyby producent nie zdecydował się na żadne dodatkowe eksperymenty, bo Kia e-Niro od zawsze kusi sensowną przestronnością wnętrza (początek segmentu C-SUV) oraz wybitną ekonomią jazdy. Jeśli auto uda się nieco odchudzić, może się okazać, że nowa wersja będzie pod tym względem jeszcze lepsza – ale na to na wszelki wypadek się nie nastawiajmy.

Premiera samochodu nastąpi w czwartek, 25 listopada, o godzinie 3.30 czasu polskiego. Zakładamy, że auto trafi do produkcji w przyszłym roku.