Alfa Romeo Milano, siostra Jeepa Avengera i Fiata 600e, została oficjalnie pokazana. Samochód w maskowaniu od wielu miesięcy jeździł po fabryce w Tychach, od wielu miesięcy było też wiadomo, że zadebiutuje 10 kwietnia. Crossover segmentu B rozczarowuje pojemnością baterii, ratuje go tylko wariant o wyższej mocy i poziom wyposażenia, który zapewne zostanie odpowiednio wyceniony.
Alfa Romeo Milano: dane techniczne i wszystko, co wiemy
Zespół napędowy samochodu, jak wspomnieliśmy, jest wtórny: wykorzystuje ograną w innych modelach na eCMP baterię o pojemności 54 (51) kWh, która ma pozwalać na pokonanie „ponad 410 jednostek” WLTP, czyli około 350 kilometrów realnie w trybie mieszanym [dotyczy słabszej wersji na najmniejszych felgach; obliczenia redakcji Elektrowozu]. Dotychczas wartości oscylowały w okolicy czterystu kilku jednostek.
Alfie ma pomagać aerodynamika, w tym ścięty tył nadwozia, który zresztą będzie przyciągał spojrzenia. Dwudziestocalowe felgi solidnie okroją tę wartość.
W materiałach prasowych Milano nazywana jest „kompaktem klasy premium”, co jest oczywistą nieprawdą, bo auto ma 4,17 metra długości i 1,78 metra szerokości (segment B). Nowością jest zespół napędowy, wersja Elettrica ma być dostępna z klasycznym silnikiem o mocy 115 kW/156 KM lub w nowym wariancie 177 kW/240 KM, Alfa Romeo Milano Elettrica Veloce. Ten ostatni będzie dysponował zwiększonym rozstawem kół, wspomnianymi wcześniej 20-calowymi felgami, samoblokującym mechanizmem różnicowym, innymi hamulcami i sportowym zawieszeniem.
W obu przypadkach napędzane są przednie koła, wersja AWD (Q4) pojawi się tylko z silnikiem spalinowym (Ibrida). Zanosi się na to, że w przypadku tradycyjnego napędu atrapa chłodnicy w kształcie tarczy nie zostanie zaślepiona fragmentem logotypu Alfy Romeo (zdjęcie poniżej):
Spalinowa wersja Milano (c) Alfa Romeo / Stellantis
Pojemność bagażnika Alfy Romeo Milano w wersji elektrycznej to 400 litrów. Producent zapowiada cztery wersje wyposażenia: Techno, Premium, Sport i Speciale. Już Techno ma dysponować m.in. matrycowymi reflektorami i autopilotem, systemem jazdy półautonomicznej 2. poziomu (utrzymanie szybkości plus pasa ruchu). Edycja Premium dostanie m.in. fotel kierowcy z masażem i elektrycznym sterowaniem oraz nastrojowe oświetlenie, z kolei wariant Sport ma mieć sportowe fotele z przodu, obicie z alcantary i wstawki na nadwoziu.
Auto zadebiutuje w ofercie w wersji Speciale z m.in. fotelem kierowcy z masażem, 18-calowymi felgami, skórzaną kierownicą, jazdą półautonomiczną 2. poziomu, nawigacją online, kamerą cofania, trzyfazową ładowarką pokładową AC-DC czy elektryczną klapą bagażnika. Nawigacja (EV Routing), jak się domyślamy, będzie darmowa tylko na początku. Wirtualny asystent kierowcy ma się posiłkować mechanizmem ChatGPT, by lepiej rozumieć kierowcę.
